Zdaniem pierwszego wiceprzewodniczącego Komitetu Spraw Międzynarodowych Rady Federacji Władimira Dżabarowa rezygnacja prezydenta Armenii Armena Sarkisjana nie ma dla Rosji większego znaczenia.
Według niego realną władzę w kraju sprawuje premier, dlatego rezygnacja prezydenta nie ma dla Rosji większego znaczenia.
– Głową państwa w Armenii zgodnie z nową konstytucją jest premier Nikol Paszinian. Dlatego uważam, że jest to jakiś techniczny moment. Najważniejsze, aby w całej republice była stabilność – powiedział Dżabarow.
Przypomnijmy, że 23 stycznia prezydent Armenii Armen Sarkisjan podał się do dymisji, podając za przyczynę brak odpowiednich kompetencji prezydenta i wpływu na procesy polityki w kraju.
DJK, lenta.ru
Fot. Wikimedia Commons, CC
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!