Dowódcy rosyjskich jednostek otrzymali rozkaz pozostawania w stanie gotowości do przeprowadzenia „operacji pokojowej” na terytorium Ukrainy.
Rosja ściąga wojska w pobliże ukraińskiej granicy koło obwodu ługańskiego – poinformował szef ukraińskiej grupy analitycznej „Informacyjny opór” Dmitrij Tymczuk.
„Rosyjskie wojska przemieszczają się do granicy z Ukrainą na wysokości obwodu Łużańskiego (…) dowódcy rosyjskich jednostek otrzymali polecenie by być w stanie gotowości do przeprowadzenia „operacji pokojowej” na terytorium Ukrainy” – napisał Tymczuk.
W piątek, 16 maja, podczas wspólnej konferencji z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Andrijem Deszczycą, przebywający w Kijowie szef polskiej dyplomacji Radosłąw Sikorski stwierdził, że „Ukraina musi zrobić wszystko, aby 25 maja odbyły się wybory prezydenckie we wszystkich regionach i bez żadnej presji”.
„25 maja będziemy wybierać Parlament Europejski, wy – prezydenta. Apeluję do wszystkich o maksymalny udział w tych wyborach, aby ich wynik był przekonujący”. Cytowany przez Interfax-Ukraina, Sikorski podkreślił wagę tego, aby we wschodnich regionach wybory odbyły się bez presji i użycia siły.
Kresy24.pl
2 komentarzy
budzik
16 maja 2014 o 15:42NO CIEKAWE CZY SIĘ ODWAŻĄ WEJŚĆ ???…JA STAWIAM NA..OBAWY PUTINA…..NIE WEJDĄ..A JEŚLI TO NIE BEZCZELNIE CZOŁGAMI….PUTIN SIĘ BOI…..TAKIE WEJŚCIE BĘDZIE KOSZTOWAC….CZY ZARYZYKUJE ???
Kazimierz S
17 maja 2014 o 00:19Ta Ukraińska propaganda nie dość, że ściemnia więcej od Rosyjskiej, to jeszcze dużo mniej umiejętnie.