W 2023 roku rosyjski budżet straci około 28 mld dolarów wpływów z gazu z powodu utraty rynku europejskiego. Takich obliczeń dokonali analitycy agencji Wygon Konsalting, informują RIA Nowosti.
Zdaniem ekspertów, jeszcze w tym roku Rosja zmniejszy wolumen dostaw gazu do Europy z 85 do ok. 60 mld m sześc. Co więcej, spadną też ceny gazu – z zeszłorocznych 1500 do obecnych ok. 500 dolarów za tysiąc metrów sześciennych.
W efekcie zamiast ubiegłorocznych 122 mld dolarów, w tym roku Gazprom zarobi jedynie ok. 30 mld dolarów na kierunku europejskim. Tym samym strata wyniesie ok. 90 mld dolarów dla samego Gazpromu i 28 mld dolarów dla państwa w postaci utraconych ceł.
Rosja chce zrekompensować straty zwiększeniem eksportu do Chin – z ubiegłorocznych 15 mld m sześc. w 2022 r. do ok. 22 mld w tym roku. Ponadto państwo zamierza zrekompensować swoje straty także z tytułu ogólnego wzrostu obciążeń podatkowych Gazpromu.
Austriacka grupa energetyczna OMV zapowiedziała, że nadal będzie kupować większość gazu w Federacji Rosyjskiej. Koncern nie zamierza zrywać długoterminowej umowy na dostawy rosyjskiego gazu, zawartej z Gazpromem w 2018 roku.
Jednocześnie Rosja deklaruje, że jest gotowa wstrzymać tranzyt gazu przez Ukrainę – ostatnią potężną trasę, którą jeszcze dysponuje. Oficjalnym powodem takiej decyzji państwa agresora mogą być ciągłe próby Naftohazu do prowadzenia postępowań arbitrażowych z Gazpromem, w wyniku których Rosja może sięgnąć po sankcje wobec Ukrainy.
Opr. TB, ria.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!