Rosyjskie Ministerstwo Obrony zwraca się do rządu o przekazanie wojskowym urzędom rekrutacyjnym uprawnień do wydawania zaświadczeń członkom rodzin żołnierzy, którzy zginęli na wojnie na Ukrainie. Mówi o tym projekt uchwały, na co zwraca uwagę rosyjska służba BBC.
Gazeta pisze, że dane dotyczące zmarłych żołnierzy podczas „operacji specjalnych” są od 2015 roku tajemnicą państwową, ale świadczenia dla członków rodzin zmarłych wydają kasy emerytalne i administracje powiatowe, które wydane zaświadczenia rejestrują w specjalnych księgach. Ministerstwo Obrony zwraca się do rządu o przekazanie tych kompetencji wojskowym biurom rekrutacyjnym.
W uzasadnieniu projektu stwierdza się, że dane należy utajnić „w celu ograniczenia liczby osób, które mają dostęp do informacji o członkach rodzin żołnierzy Sił Zbrojnych FR, którzy zginęli (zmarli) podczas wykonywania zadań podczas specjalnej operacji wojskowej na Ukrainie DNR i LNR”.
Teraz nazwiska rosyjskich żołnierzy zabitych na Ukrainie ujawniają urzędnicy regionalni oraz sami krewni lub przyjaciele. MON nie publikuje list. Ostatni raz resort obrony sporządził raport o stratach 25 marca, informując o śmierci 1351 żołnierzy.
Sztab Generalny Ukrainy twierdzi, że 19 kwietnia liczba zabitych rosyjskich żołnierzy przekroczyła 20 tys.
oprac. ba za nashaniva.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!