Polscy rolnicy 1 marca rozpoczęli protest przed polsko-litewską granicą w Budzisku. Protest ma potrwać do 7 marca.
Polscy rolnicy zapowiedzieli, że nie zamierzają blokować ruchu samochodowego, planują z polskimi służbami wybiórcze kontrole transportów jadących z Litwy. Chcą sprawdzać ilości przewożonego ukraińskiego zboża.
„Koledzy na terenie Polski nie proszą o pomoc, ale utrzymujemy kontakt i na terenie okręgu olickiego pracuje wspólna litewsko-polska ekipa patrolowa. Możliwości komunikowania się są wystarczające, na razie widzimy, że nie ma żadnych problemów”
– powiedział dziennikarzom na granicy Komisarz Generalny Policji Litwy Renatas Požėla.
Požėla podkreślił, że policja przygotowała plany działania uwzględniające możliwy rozwój sytuacji.
„Jesteśmy gotowi regulować potok pojazdów, udzielać osobom wszelkiego rodzaju pomocy”
– powiedział Komisarz Generalny litewskiej policji.
„Będziemy prowadzić monitoring, będziemy przygotowani na różne sytuacje, głównym zadaniem będzie kontrola ruchu, aby w razie problemów pomagać uczestnikom ruchu, dbając o porządek publiczny”
– stwierdził Renatas Požėla.
Dodał, że w związku z możliwymi utrudnieniami na granicy mieszkańcy Litwy, udający się do Polski na zakupy, mogliby powstrzymać się od podróży.
Szef litewskiego Narodowego Centrum Zarządzania Kryzysowego (NKVC) Vilmantas Vitkauskas, który przybył na granicę, powiedział, że jeśli na przejściu granicznym Kalwaria-Budzisko będą tworzyć się kolejki, to transport zostanie skierowany na przejście graniczne Łozdzieje-Ogrodniki.
„Najważniejszym celem jest skoordynowanie działań z polskimi instytucjami, abyśmy mogli wspólnie kontrolować ruch, a jeśli zajdzie potrzeba kontroli ładunku, więc żeby odbyło się to szybko i jak najmniej komplikowało ogólny ruch, abyśmy nie blokowali tę główną drogę i istotną arterię prowadzącą do Polski i reszty kraju Unii Europejskiej”
– mówił litewski urzędnik.
Dodał, że w przypadku powstania kolejek dłuższych niż 2 km, ruch zostanie skierowany na przejście graniczne w Łozdziejach.
Głównym celem protestu polskich rolników przy granicy polsko-litewskiej jest skontrolowanie i ograniczenie przewozu zboża ukraińskiego na Litwę i z powrotem do Polski. Rolnicy oczekują od strony litewskiej wprowadzenia zakazu importu zboża z Ukrainy i wdrożenia przepisów tranzytowych dotyczących zboża, podobnych jakie obecnie obowiązują w Polsce.
RTR na podst. l24.lt
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!