Pierwszy raz ze strony białoruskiej wystrzelono w nas jakiś przedmiot – poinformował przedstawiciel polskiej Straży Granicznej w Sejmie, przedstawiając raport w sprawie kryzysu migracyjnego na granicy z Białorusią. Jak powiedział, do zdarzenia doszło kilka dni temu.
Na razie nie wiadomo, kto i z czego strzelał w stronę polskich funkcjonariuszy. Wiadomo, że był to przedmiot, który trafił w pojazd straży granicznej z dużą siłą. Jak przekazał płk Arkadiusz Tywoniuk ze Straży Granicznej, „prędkość i energia kinetyczna były znaczne”.
Nie wiem, czy to było wystrzelone z jakiejś broni pneumatycznej, w każdym razie przedmiot przebił szybę boczną pojazdu, wyleciał drugą stroną i przebił kolejną szybę. Podkreślam, że w pojeździe siedziało dwóch funkcjonariuszy, także groziło to narażeniem ich życia i zdrowia, przekazał Tywoniuk, cytowany przez rmf24.pl.
Przedstawiciel SG dodał, że prawie codziennie w stronę polskich patroli lecą kamienie.
Od początku 2023 roku migranci podjęli 12,3 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy. 15 czerwca Straż Graniczna przekazała, że zakończył się formalny odbiór prac budowlanych przy instalacji bariery elektronicznej na granicy polsko-białoruskiej.
System perymetrii działa na całej długości granicy z Białorusią, tj. 206 kilometrach. Od roku na polsko-białoruskiej granicy stoi także bariera fizyczna.
Obie bariery, zarówno fizyczna, jak i elektroniczna, są ważnym elementem w systemie ochrony granicy Rzeczypospolitej Polskiej obok najważniejszego elementiu – funkcjonariuszy Straży Granicznej.
206-kilometrowa zapora jest wyposażona w 3 tysiące kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych, 400 km kabli detekcyjnych oraz 11 kontenerów teletechnicznych. Jej koszt to ok. 343 mln zł.
Latem ubiegłego roku na podlaskiej części granicy z Białorusią ukończono zaporę fizyczną, czyli 5,5-metrowy płot ze stalowych przęseł zwieńczony drutem żyletkowym. Ogrodzenie stoi na 186 kilometrach. Bariera elektroniczna obejmuje również te odcinki, gdzie go nie ma, czyli część wód granicznych.
Zapora na granicy to odpowiedź na trwającą od połowy 2021 roku presję migracyjną organizowaną przez białoruski reżim.
W czwartek rano SG ogłosiła, że 14 czerwca do Polski próbowało się dostać 81 osób, w tym obywatele Egiptu, Etiopii oraz Mali (państw afrykańskich).
Łotewska straż graniczna poinformowała w tym tygodniu, że władze białoruskie oferowały broń palną nielegalnym imigrantom, którzy planowali przekroczyć granicę białorusko-łotewską. O licznych przypadkach opowiedział Guntis Pujāts, szef Państwowej Straży Granicznej, w rozmowie z LETA Newswire.
ak twierdzi Pujāts. reżim białoruski instruuje imigrantów, jak postępować z łotewską strażą graniczną, jeśli będzie uniemożliwiała im przekroczenie granicy.
oprac. ba za rmf24.pl/strazgraniczna.pl
4 komentarzy
Radek
16 czerwca 2023 o 08:51Dlaczego nie zmienimy prawa kiedy strażnik graniczny będzie mógł użyć broni i strzelać w sytuacji kiedy poczuje się zagrożony. Na granicy USA i Meksyku często dochodzi do takich niebezpiecznych sytuacji sytuacji. Wówczas agenci amerykańskiej straży granicznej używają broni strzegąc tym samym granic kraju. Imigranci muszą wiedzieć, że potencjalne nielegalne przekroczenie granicy, atak na funkcjonariusza może wiązać się z odpowiedzią z broni palnej.
Dr. Pavl Kopetzky
16 czerwca 2023 o 08:56Żelazna kurtyna
qumaty
16 czerwca 2023 o 14:32już dziś, bez zbędnych rozterek powinny być w użyciu gumowe kule, paralizatory i pałki szturmowe, a ostra broń zawsze nabita w zapasie. Pierszy wrogi gest czy kamień i natychmiast odpowiedz. SG powinna też wypożyczyć od wojska pojazdy opancerzone, a na patrole powinni ruszać wyłącznie w rynsztunku jaki ma policja przy zamieszkach. Dalsze poruszanie się w cywilnych pojazdach i bieganie strażników w podkoszulkach i patrolówkach na głowie to wyzywanie losu. Pierwszy zastrzelony strażnik z SG to będzie kwestia niedługiego już czasu. Są doniezienia z Łotwy i Litwy że imigrantom proponowana jest broń ostra. Na naszej granicy pewnie jest/zaraz bedzie podobnie. Czas skończyć udawanie, że to zwyczajna granica. To już strefa wojny.
Jagoda
16 czerwca 2023 o 17:13Od co najmniej kilku lat piszę gdzie się da, że jakby strzelano z ostrej amunicji to dzisiaj nie byłoby żadnego kryzysu granicznego ! Musimy wybrać albo bezpieczeństwo albo poprawność polityczna bo jednego z drugim nie da się pogodzić i tyle w tym temacie.