Rosjanie, którzy niedawno zostali wygnani z obwodu chersońskiego, zaczęli teraz ostrzeliwać cywilów w nim. Jeszcze niedawno twierdzili, że to terytorium Rosji, a mieszkańcy przygniatającą większością głosów „zagłosowali” za wstąpieniemi do Rosji.
Od paru dni ostrzeliwani są cywile i infrastruktura cywilna, najpierw w okolicach Chersonia, a dziś miejscowy dziennikarz Konstiantyn Ryżenko napisał na portalu społecznościowym o 10 wybuchach w mieście. Na razie nie ma infromacji, jakie były konkretnie efekty ataków.
Ostrzeliwane są również części obwodu mikolajowskiego niedawno wyzwolone przez Siły Zbrojne Ukrainy.
Iryna Wereszczuk, ukraińska minister do spraw reintegracji terytoriów okupowanych, ogłosiła że mieszkańcy ostrzeliwanego obwodu chersońskiego i mikołajowskiego, jeżeli chcą, mogą uzyskać dobrowolnie pomoc państwa ewakuacji i otrzymają schronienie w Krzywym Rogu. Krzywy Róg też jest ostrzeliwany co prawda przez okupantów, ale zdecydowanie rzadziej niż obwód mikołajowski i chersoński.
Przed wyzwoleniem obwodu chersońskiego obwód mikołajowski z samym miastem Mikołajów był najbardziej narażony na ciągłe rosyjskie terrorystyczne ataki po infrastrukturze cywilnej, Mikołajów leżał bowiem bardzo blisko linii frontu. Po wyzwoleniu okupowanej przez Rosjan części obwodu mikołajowskiego oraz obwodu chersońskiego zagrożenie oddaliło się znacznie od Mikołajowa i teraz z takim miastem blisko frontu ostrzeliwanym zbrodniczo przez Rosjan staje się Chersoń.
We wczorajszym wystąpieniu wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że od początku obecnej rosyjskiej pełnoskalowej inwazji na Ukrainę wystrzeliła około 4700 rakiet na Ukrainę.
W wyzwolonym obwodzie chersońskim odkrywane są i badane ślady rosyjskich zbrodni. Na razie nie ma jeszcze żadnych oficjalnych komunikatów. Według wstępnych informacji pojawiających się w ukraińskich mediach skala przerasta nawet to, co znaleziono w Buczy, Irpieniu i innych miejscowościach pod Kijowem oraz w Iziumie i innych częściach wyzwolonego obwodu chersońskiego.
Tymczasem świat obiegło zdjęcie chłopca w wyzwolonym Chersoniu.
A Ukrainian kid from Kherson who has survived the Russian occupation. We saw such photos from the WWII. If you know who shot the photo please let me know. pic.twitter.com/dRNYsom3K9
— Sergej Sumlenny (@sumlenny) November 19, 2022
Wczoraj po południu strona ukraińska podała też, że Rosjanie po raz kolejny ostrzelali co najmniej kilkunastoma pociskami teren Zaporoskiej Elektrowni Atomowej (którą od początku inwazji okupują). Na szczęście nie spowodowało wycieku radioaktywnego.
Rosjanie od miesięcy co jakiś czas ostrzeliwują teren tej największej w Europie elektrowni atomowej próbują zastraszyć Ukraińców i świat i twierdząc, że robią to Ukraińcy. Nikt jednak, łącznie z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej, nie daje wiary ich kłamstwom.
Oprac. MaH, ukrinform.net, rferl.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!