Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow, komentując ryzyko inwazji Rosji na Ukrainę, powiedział, że na razie nic nie wskazuje na to, aby miało dojść do niej. Stwierdził to w wywiadzie dla Reutera.
Według szacunków przy granicy z Ukrainą Rosja skoncentrowała obecnie 92 tys. żołnierzy.
Podkreślił, że ukraińskie władze są zaniepokojone działaniami Rosji.
Potwierdził też, że sytuacja nie zmieniła się od czasu rozmowy Bidena z Putinem 7 grudnia.
„Nastąpił pewien wzrost (liczby żołnierzy), ale nie tak krytyczny, abyśmy mogli powiedzieć, że nastąpi ona teraz” – wyjaśnił.
Według niego, Rosja będzie potrzebowała co najmniej 500-600 tys. żołnierzy, „aby utrzymać sytuację pod kontrolą w przypadku ofensywy”.
„Rosja bardzo szybko i w każdej chwili zwiększyć liczbę żołnierzy, ale zajmie to o wiele więcej niż 24 godziny” – podsumował.
Opr. TB, https://www.reuters.com/
fot. https://mil.ru/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!