
Władimir Putin. Fot: Kremlin.ru
Śmigłowiec prezydenta Rosji Władimira Putina został zaatakowany przez rój ukraińskich dronów podczas jego podróży do obwodu kurskiego 20 maja, powiedział na antenie kanału Rossija TV dowódca 32 Dywizji Obrony Powietrznej generał Jurij Daszkin.
Intensywność ataku podczas lotu samolotu z naczelnym dowódcą nad terytorium obwodu kurskiego znacznie wzrosła. Dlatego jednocześnie prowadziliśmy walkę przeciwlotniczą i zapewniliśmy bezpieczeństwo w powietrzu przelotu prezydenckiego śmigłowca – sprecyzował Jurij Daszkin.
Nazwał on atak „bezprecedensowym” i stwierdził, że Władimir Putin „faktycznie znajdował się w epicentrum zmasowanego ataku”. Zapewnił jednocześnie, że wszystkie 46 dronów na drodze głowy państwa zostało zniszczonych.
Władimir Putin odwiedził obwód kurski 20 maja – była to jego pierwsza podróż do regionu po tym, jak Ministerstwo Obrony poinformowało o całkowitym wyzwoleniu terytorium z rąk Sił Zbrojnych Ukrainy (SZU).
W tym samym czasie po raz pierwszy poinformowano o przebiciu się prezydenta przez rój dronów helikopterem.
Prokremlowskie media, relacjonując podróż Putina do obwodu kurskiego, twierdziły, że przejechał on przez region samochodem. Pierwszy Kanał pokazał również materiał filmowy z przejazdu prezydenckiej limuzyny.
Ani Ministerstwo Obrony, ani lokalne media w obwodzie kurskim i kanały Telegramu nie informowały o takiej skali ataku dronów, o których mówił Daszkin.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!