Rosyjskie dowództwo formuje w Donbasie oddziały wojskowe złożone z zagranicznych ochotników na wzór hitlerowskich Waffen-SS, na zasadzie przynależności etnicznej lub wyznaniowej – oświadczył szef ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Aleksander Turczynow.
Ukraiński polityk przypomniał, że w czasie II wojny dowódcami w takich oddziałach byli kadrowi niemieccy oficerowie SS, a za mięso armatnie służyli ochotnicy z państw okupowanych przez III Rzeszę.
Podobnie jest, zdaniem Turczynowa, w ochotniczych oddziałach tworzonych przez Rosjan – kadra dowódcza to oficerowie rosyjskich służb, a szeregowcy i niekiedy podoficerowie – to obywatele innych państw i separatyści dobrani na zasadzie narodowości lub wyznawanej religii.
Według Turczynowa, w ten sposób zostały zbudowane dwa korpusy armii, które Rosja przygotowała w Donbasie do ataku na Ukrainę. Wcześniej były to mieszane grupy złożone z separatystów i rosyjskich najemników, od wiosny br. są to już regularne oddziały armii rosyjskiej, w których separatyści stanowią tylko ok. 40 proc.
Oba korpusy są dowodzone przez sztab w Nowoczerkasku w Obwodzie Rostowskim, podlegający rosyjskiemu Południowemu Okręgowi Wojskowemu. Głównodowodzącym jest generał-pułkownik Andriej Sierdiukow występujący pod nazwiskiem legalizacyjnym Siedow.
1-szym korpusem dowodzi generał-major Alieksiej Zawizjon występujący pod nazwiskiem Pilewin, 2-gim korpusem – generał-major Jewgienij Nikiforow – pod nazwiskiem Morgun. Ukraińskie dowództwo ostrzegło, że zna też nazwiska niższych rangą oficerów i przekaże je ukraińskiej Prokuraturze Generalnej w celu wszczęcia spraw karnych przeciwko tym wojskowym.
Łącznie oba rosyjskie korpusy na Ukrainie liczą 35 tys. żołnierzy. Dodatkowo w Donbasie stacjonuje 15 rosyjskich batalionów i 6 grup taktycznych – łącznie 9 tys. żołnierzy, a po stronie rosyjskiej – bezpośrednio przy granicy z Ukrainą – Rosja skoncentrowała 53 grupy taktyczne – łącznie 50,5 tys. żołnierzy.
Cóż, nie ulega wątpliwości, że zarówno Ukraińcy, jak i Rosjanie mają bogatą wiedzę i doświadczenie z czasów II wojny w zakresie tworzenia oddziałów wojskowych kolaborujących z hitlerowskimi Niemcami, a z SS w szczególności, więc zapewne Turczynow wie o czym mówi.
Kresy24.pl
17 komentarzy
:)
27 sierpnia 2015 o 18:22Dobra wiadomość !
Tworzyć silną armię i gonić ukropów aż pod Kijów !
Mer
27 sierpnia 2015 o 19:09Da da da wania trolu . A jak dolar dzis 100′,200 ’ 300 rubli
Demon
27 sierpnia 2015 o 19:17Chciałbyś, trollu.
Jedni drugich warci, a ty, rusofilu nie lepsza swołocz od nich.
Syøtroll
28 sierpnia 2015 o 00:19Demonku nawet jeśli to będzie to skuteczna przeciwwaga w stosunku do waszych nazistów z UNA-UNSO. Miejmy nadzieję że te wasze ścierwa skończą się wkrótce, i Ukraina otrzeźwieje.
Ożeu
28 sierpnia 2015 o 10:26Dobra wiadomość jest taka, że Rosja zdycha.
mark
27 sierpnia 2015 o 18:41no to bedzie sie dzialo HA HA HA ciekawe czy ruskie zabezpieczyli sobie transport na ” ladunek 200 ” bo bedzie co wozic no i tych spalarni powinni juz wiecej sciagnac ha ha ha
Demon
27 sierpnia 2015 o 19:18Jak nie zabezpieczyli to będą gnić po polach ich bracia z Mordoru.
olek
28 sierpnia 2015 o 10:41jak na razie to twoi gniją i nic się nie zanosi ,że coś się zmieni.
Barnaba
27 sierpnia 2015 o 19:28Pułk Azow też jest międzynarodowy. Jedni mają międzynarodowy pułk to i drudzy będą mieli. W pierwszej wojnie światowej Francuzi napuszczali swoich murzynów na niemieckich murzynów i odwrotnie. Nic nowego…
rene
27 sierpnia 2015 o 20:38Rusiczu !!! Zapomniałeś o „międzynarodówce ” separów ?
Barnaba
27 sierpnia 2015 o 21:06A no fakt- mają coś też międzynarodowego. Nawet z Francuzami.
Seether
27 sierpnia 2015 o 23:13Polacy również. Autor artykułu zapomniał o Legionie Orła Białego gdzie kadra oficerska – Polacy z emblematami SS dowodzili jednostką. Mogę jeszcze dodać bataliony Schutzmannsschaft i Granatowej Policji. Sztycha nie ma a dalej dogryzanie? Panie Dworczyk niedługo wybory. Przypomnimy to Panu
miki
27 sierpnia 2015 o 23:45USA już dawno podjęly decyzję jak sobie poradzić z Rosją: 1.zniżyć cenę ropy 2.wspomóc Ukrainę aby na jej terenie toczyły się działania wojenne czyli powstrzymywanie. To co obserwujemy obecnie to upadek Rosji-zaq max 2 lata skończa sie diengi ,a Rosja jest utopiona w działania wojenne u swoich granic. Czy może to sie skończyć czymś dobrym dla Rosji? Ano nie może.
Syøtroll
28 sierpnia 2015 o 19:49Albo w USA zrobi się krach i „rewolucje godności” będą mieli u siebie jak je tak lubią. :)))
polskadogorynogami
28 sierpnia 2015 o 07:51Dobra końcówka artykułu, bo już myślałem, że forum tego portalu to ulubiona zabawa banderowców z Polski!
maciek
28 sierpnia 2015 o 10:27A w szafie banderowca nie masz? Polecam psychiatrę.
Xerxees
31 sierpnia 2015 o 15:03Czego ty od niego oczekujesz, dla takich jak on każdy kto nie uważa tak jak on jest banderowcem …