Aż o 30 proc. spadły notowania prezydenta Rosji w Donbasie. Władimirowi Putinowi ufa już tylko 36,5 proc. mieszkańców, wobec ubiegłorocznych 67 proc. Największym zaufaniem cieszy się prezydent Petro Poroszenko – ufa mu więcej osób niż liderom tzw. „ludowych republik”.
Z wyników badań Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii przeprowadzonych w ub. tygodniu, zaprezentowanych w TV „Inter” wynika, że całkowitym lub częściowym zaufaniem darzy Petro Poroszenkę 36,7 proc. populacji Donbasu, władze tzw. Donieckiej Republiki Ludowej – nieco mniej niż 35 proc., a Ługańskiej Republiki Ludowej – 26,2 proc. Outsiderem rankingu jest Wiktor Miedwedczuk, któremu ufa jedynie 14,8 proc. mieszkańców Donbasu (mimo lansowanych poglądów, że tylko z jego pomocą można zakończyć działania wojenne).
Znacznie mniejsze niż dla prezydenta jest poparcie dla rządu. Premierowi Arsenijowi Jaceniukowi ufa około 29 proc., a Aleksandrowi Turczynowowi nieco mniej niż 19 proc.
Zdecydowana większość mieszkańców (64,4 proc.) postrzega Donbas wyłącznie jako część części Ukrainy, z czego jedna trzecia – pod warunkiem decentralizacji władzy, a 17 proc. jako autonomię w ramach Ukrainy.
Mimo rozpowszechnianego stereotypu o pragnieniu mieszkańców Doniecka i Ługańska, aby stać się częścią Rosji, zwolenników takiej koncepcji jest mniej niż 12 proc. (większość mieszkańców tych dwóch obwodów opowiada się za autonomią). Częścią Rosji zgodziłoby się zostać jedynie 3 proc. badanych.
Kresy24.pl/podrobnosti.ua
3 komentarzy
Aneta
9 października 2014 o 20:48Trwa wojna informacyjna, więc nie wierzę w żadne sondaże, w żadne wiadomości przekazywane przez obie strony oskarżające się nawzajem. Nie wiadomo co jest prawdą ale wiadomo, że prawda kiedyś wyjdzie na jaw.
Jan
11 stycznia 2015 o 01:09Ruska swołocz zawsze łgała, więc prędzej uwierzę Ukraińcom, niż Kacapom.
Jan
11 stycznia 2015 o 01:07Jak zacznie tam swoje bezpośrednie rządy, zaufanie i poparcie spadnie do zera, a kacapskie media będą pisać ,że wzrosła do 100%. Normalka po sowiecku.