17 lipca ruszył niezapowiedziany sprawdzian gotowości wojsk dwóch rosyjskich okręgów wojskowych: Zachodniego i Południowego. Jak donosi warsawinstitute.org, w sprawdzian zaangażowano też wojska powietrzno-desantowe i piechotę morską Floty Pacyfiku oraz Floty Północnej. Na rozkaz Putina na poligony ruszyło blisko 150 tys. żołnierzy i ponad 26 tys. jednostek broni i sprzętu.
W ćwiczenia zaangażowano ponad 400 samolotów i ponad 100 okrętów (ćwiczenia na Morzu Czarnym i Morzu Kaspijskim). Jak ogłosił minister obrony Siergiej Szojgu, wojsko dostało zadanie przeprowadzenia 56 ćwiczeń taktycznych. Jednym z ćwiczeń realizowanych w ramach sprawdzianu były strzelania na poligonie w Kraju Stawropolskim z użyciem baterii Iskander-M w wykonaniu jednostki sił rakietowych wchodzącej w skład 58. Połączonej Armii stacjonującej w Osetii Północnej (baza Mozdok). Znacząco brzmią słowa Szojgu o tym, że na południowym zachodzie Federacji Rosyjskiej „utrzymują się poważne zagrożenia o charakterze terrorystycznym”. To wyraźnie wskazanie na Ukrainę. Zarówno Zachodni jak i Południowy Okręg Wojskowy graniczą z tym krajem.W tym kontekście zarządzony sprawdzian gotowości to kluczowy element przygotowań do strategicznych ćwiczeń dowódczo-sztabowych Kaukaz 2020. Są one zaplanowane na początek września, a w Kijowie, i nie tylko zresztą, żywe są obawy, że Moskwa wykorzysta je do uderzenia na Ukrainę.
Tym razem jednak Ukraina nie zamierza pozostawać bierna. W dużej mierze odstraszający jednak charakter ma zapowiedź przeprowadzenia we wrześniu na południu Ukrainy taktycznych manewrów dowódczo-sztabowych Zjednoczone Wysiłki 2020. W dniu, w którym ogłoszono w Rosji sprawdzian sił okręgów graniczących z Ukrainą, minister obrony tego kraju Andrij Taran podkreślał, że to symetryczna odpowiedź na ćwiczenia Kaukaz 2020.
Takie przedsięwzięcie wojskowe jak niezapowiedziany sprawdzian gotowości bojowej to stały element życia rosyjskiej armii od lat. Ogłaszane mogą być odnośnie poszczególnych jednostek czy rodzajów sił zbrojnych, ale największe znaczenie mają te obejmujące wszystkie siły w określonym okręgu wojskowym. Takie bowiem sprawdziany dają rosyjskiemu dowództwu odpowiedź na pytanie o faktyczne możliwości prowadzenia wojny. Obecny sprawdzian w Zachodnim i Południowym okręgach wojskowych to nic nowego. Choćby rok temu niezapowiedziany sprawdzian gotowości bojowej przeprowadzono w Centralnym Okręgu Wojskowym. Tak jak teraz, również wtedy, oprócz sił podlegających dowództwu okręgu, w ćwiczenia zaangażowano też wojska powietrzno-desantowe, lotnictwo transportowe i niektóre jednostki z innych okręgów wojskowych (wtedy z Południowego i Wschodniego). Kolejne podobieństwo: wtedy miało to miejsce przed strategicznym manewrami Centr 2019.
Tekst pochodzi z portalu warsawinstitute.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!