Prawo republik do wycofania się ze Związku Radzieckiego było bombą zegarową, i Rosja powinna unikać takich błędów w przyszłości, powiedział prezydent Rosji Władimir Putin na kanale telewizyjnym „Rosja-1”, jego słowa cytuje agencja TASS.
Jak zauważył rosyjski prezydent, w konstytucji radzieckiej została zapisana leninowska teza o prawie do wyjścia republik z ZSRR;
„To bomba z opóźnionym zapłonem, założona w 1922 r. podczas formowania się Związku Radzieckiego” – powiedział Putin, podkreślając, że zapis o prawie do wyjścia republik z ZSRR została powtórzona w konstytucjach radzieckich z 1924, 1936 i 1977 roku;
„Oczywiście musimy unikać takich rzeczy” – powiedział przywódca Federacji Rosyjskiej.
„Jestem absolutnie przekonany, że przyjmując poprawki do konstytucji postępujemy właściwie. Wzmocnią one naszą państwowość, stworzą warunki do stopniowego rozwoju naszego kraju w nadchodzących dziesięcioleciach” – podsumował rosyjski przywódca.
Jak zauważył Putin, „Lenin nosił się z tym zamiarem w latach 1908–1909, i wrócił do idei prawa narodów do samostanowienia.
„Następnie przetransformowało się tow budowanie państwa w taki sposób, że gdy powstanie jedne państwo, Związek Radziecki – w gruncie rzeczy chodziło o przywrócenie historycznej Rosji w jej dawnych granicach – nowo utworzone republiki związkowe miały prawo ją opuścić. Nawiasem mówiąc, Stalin miał inny punkt widzenia”, powiedział rosyjski przywódca, zauważając, że według Stalina odpowiednie terytoria narodowe powinny być częścią RSFSR jako autonomia bez prawa do wyjścia.
„Ale ostatecznie został zrealizowany pomysł Lenina” – podsumował Putin, dodając, że wówczas przepisy te „zaczęły wędrować od konstytucji do konstytucji” w czasach radzieckich.
Według niego republika, która stała się częścią Związku Radzieckiego i otrzymała „ogromny bagaż rosyjskich ziem, tradycyjnych, historycznych rosyjskich terytoriów”, mogła opuścić sojuz nie „z tym, z czym przyszła”, ale przyjmując „dary od narodu rosyjskiego”.
ba na podst. tass.ru
2 komentarzy
Rejtan
6 lipca 2020 o 10:23Poczuł się mesjaszem, „zbieraczem ziem ruskich”, przyznaje rację Stalinowi. W Rosji wszystko dzieje się jak zawsze.
hehe
6 lipca 2020 o 12:21Hmmm…a ktore ziemie uznaje sie za historycznie Rosyjskie? Bo np… Ukraina, Bialorus były częścią Rzeczypospolitej, Litwa, Łotwa przez jakis czas tez, lub były to ziemie Prus albo Szwedów. Estonia była Szwedzka albo Fińska. Republiki Kaukazkie były częścią Imperium Osmańskiego albo Chanatu. Syberia była w sumie niczyja… a zamieszkiwały ją plemiona nie mające zupełnie nic wspólnego z Rosją. Czyli zostają okolice Nowogrodu.