Władisław Surkow, były szef administracji prezydenta Władimira Putina, „kurator Donbasu”, główny ideolog „ruskiego miru”, niegdyś odpowiedzialny na Kremlu za strategię rosyjskiej polityki wobec Ukrainy, został zatrzymany w Rosji – poinformował portal Ukraińska Prawda, powołując się na byłego deputowanego rosyjskiej Dumy Państwowej Ilję Ponomariewa, który napisał o tym na Facebooku.
Według informacji Ponomariowa, Surkow został zatrzymany a potem umieszczony w areszcie domowym w Rosji.
„Będziecie się śmiać, ale rosyjskie z- źródła poinformowały nas o aresztowaniu Władisława Surkowa. Władislaw Surkow jest w areszcie domowym. Teraz prowadzone są czynności śledcze w sprawie defraudacji w Donbasie od 2014 roku”, czyli po aneksji wschodnich obwodów Ukrainy.
Jednocześnie Ponomariew zauważył, że do tej pory nie ma potwierdzenia tych informacji, ale czeka na potwierdzenie.
Ponomariew dodał też, że pomimo, iż Putin zwolnił Surkowa ze stanowiska swojego doradcy, i tak lepiej niż ktokolwiek inny zna prawdziwą sytuację w separatystycznych pseudorepublikach i ma tam szerokie koneksje: „I jest blisko z rosyjskimi „weteranami Donbasu”. Ponadto, według niego, Surkow zawsze był dość blisko z przywódcą Czeczenii Ramzanem Kadyrowem.
Media przypominają, że 5 stycznia 2020 r. doradca Putina Władisław Surkow odszedł ze służby cywilnej „z powodu zmiany kursu w kierunku ukraińskim”.
Jak pisze Interia, Surkow przez wiele lat uważany był za szarą eminencję Kremla. Od 1999 roku zajmował stanowisko najpierw zastępcy, a potem szefa administracji prezydenta. Na tym stanowisku kształtował politykę wewnętrzną Rosji i był jednym z najbardziej wpływowych urzędników. Uznawano go np. za autora terminu „suwerenna demokracja” na określenie ustroju wewnętrznego putinowskiej Rosji – władzy autokratycznej z formalnymi jedynie instytucjami demokratycznymi.
Problemy Surkowa rozpoczęły się po tym, jak ukraińscvy hakerzy włamali się na pocztę jego biura i przekazali wszystkie informacje dziennikarzom śledczym z grupy InformNapalm, a ci w 2016 roku opublikowali zrzuty zhakowanej korespondencji.
Jednak po analizie korespondencji dziennikarze odkryli, że Surkow osobiście nadzorował przemyt paliw i smarów w okupowanych republikach Donbasu.
Pod jego kontrolą powstała w Federacji Rosyjskiej spółka zależna, która kupowała paliwo po cenach giełdowych i przy pomocy Kolei Rosyjskich dokonywała jego odprawy celnej i dostawy na Ukrainę na stacje w obwodzie donieckim. Surkow i jego świta zarobili na tym krocie.
Jak pisze InformNapalm, przez około 6 lat Władisław Surkow, nazywany „ideologicznym inspiratorem” projektu Noworosja i kuratorem koncepcji wojny hybrydowej w Donbasie, po prostu dezinformował Putin o rzekomym „sukcesie idei LDNR”, zarabiając na szaleństwie starego dyktatora.
oprac. ba za pravda.com.ua/informnapalm.org
2 komentarzy
Andrej
12 kwietnia 2022 o 21:16Bardzo dobrze! Niech wymyślą sobie nawzajem.
Borygo
13 kwietnia 2022 o 10:52Czy w tej niewoli przebiją BOLKA, który po 11 miesiącach sanatorium przerobił: spirytus – 2 but., wódka – 289 but., wino – 158 but., winiak i koniak – 59 but., szampan – 238 but., piwo – 1115 but?