„As-Salāmu`alaykum, przyjaciele! Miałem kaukaskiego owczarka Tarzana. Bardzo byliśmy do niego przywiązani. Tarzan też nas wszystkich kochał, nigdy bez przyczyny nie szczekał, nie stwarzał żadnych problemów. Niestety, w niewyjaśnionych okolicznościach opuścił teren rezydencji w Groznym” – oświadczył 25 grudnia w fotograficznym serwisie społecznościowym Instagram prezydent Czeczenii.
Po kilku godzinach Ramzan Kadyrow przekazał informację o szczęśliwym zakończeniu dramatu: „Tarzana widziano w Groznym, skąd został wywieziony do Urus Martan. Dokonaliśmy wymiany za psa z Inguszetii. Już tam pojechali nasi chłopcy. Czekamy na powrót Tarzana do domu”.
Prezydent Czeczenii podziękował wszystkim za zaangażowanie w poszukiwanie wiernego psa. Czy wypłacił nagrodę, którą obiecał za jego odnalezienie, nie poinformował.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!