3 lutego Białoruś podniosła larum w związku z rzekomym incydentem na białorusko – ukraińskiej granicy. Stona białoruska utrzymuje, że 24 stycznia 2022 roku ukraiński dron nielegalnie przekroczył granicę państwową. Dziś w tej sprawie został wezwany do białoruskiego MSZ ambasador Ukrainy Igor Kizim. Strona ukraińska kategorycznie zaprzecza, jakoby incydent miał miejsce.
Strona białoruska przekonuje, że 24 stycznia 2022 r. ukraiński bezzałogowy statek powietrzny rzekomo nielegalnie przekroczył granicę państwową Białorusi, został zarejestrowany i zmuszony do lądowania przez specjalistów Sił Zbrojnych RB.
Służba prasowa białoruskiego MSZ wydała komunikat, w którym informuje, że w związku z celowym wystrzeleniem bezzałogowego statku powietrznego z Ukrainy na terytorium Białorusi, na ręce ambasadora przekazano „ostry protest”.
„Z analizy wyposażenia pokładowego wynika, że został on wystrzelony z terytorium Ukrainy w celu prowadzenia nielegalnej akcji wywiadowczej na poligon „Brześć”. Strona ukraińska została poinformowana, że tymi nieprzyjaznymi krokami celowo prowokuje eskalację sytuacji w regionie, co nie sprzyja cywilizowanemu dwustronnemu dialogowi. Strona białoruska domaga się, aby w przyszłości zapobiegać takim destrukcyjnym działaniom” – poinformowało białoruskie MSZ.
Reakcja Ukrainy: kolejna prowokacja władz białoruskich
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy zareagowało na informację strony białoruskiej:
„Kolejna prowokacja władz na Białorusi. Mityczne „tony uzbrojenia” zastąpiono „dronami”. Ukraina nie używała Bezzałogowego statku powietrznego. Apelujemy do Mińska, aby nie współgrał z destabilizującymi działaniami Rosji. Pokój na granicy Białorusi i Ukrainy jest w interesie całego regionu” – napisał na Twitterze rzecznik ukraińskiego MSZ Oleg Nikolenko.
Państwowa Służba Graniczna Ukrainy również potwierdziła Svabodzie, że ukraińscy pogranicznicy nie używali dronów na terenie wskazanym przez stronę białoruską.
Ukraińcy nie wykluczają, że jeśli taki przypadek miał miejsce na Białorusi, może to mieć związek z użyciem drona przez stronę rosyjską w przededniu wspólnych ćwiczeń wojskowych.
oprac. ba za svaboda.org
3 komentarzy
Andrew
3 lutego 2022 o 14:06To wygląda prawie jak Korea i tamtejszy dyktator.
Vis
3 lutego 2022 o 14:21Białorusini nie poradzą sobie z z Łukaszystami
ktos
4 lutego 2022 o 08:47Hmmm no skoro maja drona niech pokaza zdjecia i jego numer seryjny – bedzie mozna potwierdzic czy to Ukrainski dron.