Opozycyjna telewizja Aprel została zamknięta w dzień po poddaniu się władzom byłego prezydenta Ałmazbeka Atambajewa. Wkroczyły do niej służby.
Stacja kontynuuje nadawanie programu za pomocą internetu. Jej szef zaś poddany został pięciogodzinnemu przesłuchaniu. Władze twierdzą, że wkroczenie do siedziby Aprel nie było motywowanie politycznie – postrzegać je należy jako rutynową cześć śledztwa przeciw byłemu prezydentowi. Jest to wytłumaczenie o tyle oburzające, że przeciw samej telewizji nie toczy się żadne postępowanie – jej działalność była zgodna z prawem.
Decyzja władz o zamknięciu stacji spotkała się zarówno z krytyką międzynarodową, w tym ze strony Reporterów Bez Granic, jak i wewnętrzną. Kirgiskie organizacje pozarządowe, media, środowiska opiniotwórcze i eksperci wystosowali wspólne oświadczenie nazywające zamknięcie stacji „fatalnym błędem”; wskazywały jednocześnie, że pluralizm medialny odróżniał Kirgistan od reszty państw środkowej Azji.
Rferl.org oprac MK
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!