Prokurator generalny Ukrainy Jurij Łucenko powiedział, że praktycznie zakończone jest śledztwo w sprawie osób, które wydawały rozkazy, w wyniku których 5 lat temu na kijowskim Majdanie podczas próby stłumienia protestów przez siły specjalne milicji Berkut i inne formacje zginęło ponad 100 osób.
Łucenko obiecał, że akt oskarżenia wobec zleceniodawców niedługo trafi do sądu, zaraz po podjęciu decyzji przez Radę Najwyższą Ukrainy o przedłużeniu możliwości zaocznego sądzenia.
„Tylko pamięć i sprawiedliwa kara dla winnych mogą nas ochronić przed powtórzeniem się takich tragedii, jak śmierć Niebiańskiej Sotni” – napisał na portalu społecznościowym Łucenko w piątą rocznicę masakry w Kijowie.
Dodał, że „rozumie swój dług wobec społeczeństwa”, które zasługuje na odpowiedź, kto kazał zabijać uczestników protestów na Majdanie.
„I oto dziś, w dzień piątej rocznicy krwawych wydarzeń, mogę twardo powiedzieć: śledztwo wskazało nie tylko 66 wykonawców, którzy podejrzani są o zabójstwa (wśród nich 46 zbiegło do Rosji, a reszta jest w areszcie). Prokuratura Generalna Ukrainy w tym roku praktycznie zakończyła śledztwo wobec tych, którzy wydali zbrodnicze rozkazy, które doprowadziły do śmierci i rannych na Majdanie” – napisał Łucenko.
Prokurator generalny Ukrainy dodał, że komisja ekspertów i specjalistów na podstawie 988 tomów materiałów ze śledztwa doszła do wniosku, że śmierć i ranni na Majdanie mają „związek z decyzjami i działaniami byłego prezydenta Janukowycza, byłego szefa SBU Jakimienko i jego podwładnych – Tockiego, Ganży, Potijewskiego, Szczegoliewa, byłego ministra spraw wewnętrznych Zacharczenko i jego podwładnych Szuliaka, Konoplianki, Mykołenki, ministra obrony Lebiediewa, byłego naczelnika sztabu generalnego Ukrainy Zamany”.
Dzisiaj w całej Ukrainie odbywają się uroczystości ku czci Niebiańskiej Sotni, jak nazywa się poległych na Majdanie.
Oprac. MaH, unian.net, ukrinform.net
fot. Mykoła Wasyleczko, CC BY-SA 4.0
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!