Jerzy Targalski, profesor UW oskarża szefa polskiej dyplomacji o podejmowanie decyzji korzystnych dla Moskwy i Berlina. Chodzi o wsparcie pomysłu zawieszenie sankcji wobec Białorusi.
Rada Ministrów Spraw Zagranicznych Unii Europejskiej podjęła decyzję o zawieszeniu sankcji wobec Aleksandra Łukaszenki i jego urzędników – na cztery miesiące. Wśród tych, którzy poparli pomysł, był też Grzegorz Schetyna.
Profesor Uniwersytetu Warszawskiego, ekspert do spraw Europy Wschodniej Jerzy Targalski ostro skrytykował Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP, oskarżając go o podejmowanie decyzji korzystnych dla Moskwy i Berlina, a także radzi ewentualnemu polskiemu rządowi, aby nie słuchał deklaracji Łukaszenki, ale domagał się konkretów. Wówczas – uważa politolog, okaże się, że słowa Łukaszenki nie są nic warte.
Z Jerzym Targalskim rozmawia Radio Racyja
Na Białorusi odbyły się tzw. „wybory prezydenckie”, nie było niespodzianek. Tym nie mniej Rada Ministrów Spraw Zagranicznych UE postanowiła zamrozić sankcje wobec Łukaszenki. Jakie to będzie miało konsekwencje dla Białorusi?
– Powiem szczerze, z punktu widzenia Niemiec -ponieważ to one rządzą Unią Europejską, Białoruś nie ma żadnego znaczenia, Białoruś to dla nich część Rosji, to część relacji z Rosją. Dlatego Niemcy, które dążą do zniesienia sankcji wobec Rosji, zachowują się zgodnie z własną logiką.
O ile wobec całej Rosji sankcji znieść się nie uda, będzie przynajmniej jakieś ustępstwo wobec Białorusi. Pretekstem były tu wybory. Wprawdzie nie było kogo aresztować, pobić, bo wszyscy, którzy mieli być aresztowani i pobici, już dawno zostali aresztowani i pobici… Wybory nie mają żadnego znaczenia.
Niestety, białoruski problem nie zostanie rozwiązany, dopóki nie będzie to decyzja o charakterze geopolitycznym. Oczywiście, Łukaszenka jest gotów do różnych gestów, bo tu chodzi o pieniądze. Jeśli ktoś w Polsce myśli, że uda mu się przeciągnąć Łukaszenkę, który rzekomo sprzeciwia się Rosji, to jest w błędzie. Wszystkie deklaracje Łukaszenki, że jest on niezależny od Rosji, że się jej sprzeciwia itd. są wyłącznie na pokaz i nie mają absolutnie żadnego znaczenia, nie licząc oczywiście tego finansowego aspektu dla Łukaszenki, ponieważ dzięki tym oświadczeniom, jakieś pieniądze Białoruś otrzyma.
Czyli uważa Pan, że ocieplenie relacji między Unią Europejską i Łukaszenką – nie jest celem samym w sobie, ale pewnym etapem w przygotowaniu ocieplenia stosunków z Rosją?
-Absolutnie tak. Białoruś w tym przypadku to tylko sygnał. Wiemy, że jeśli chodzi o sankcje wobec Rosji, ich zwolennikami są Stany Zjednoczone. Tymczasem Niemcy chciałyby, żeby wszystko było tak samo jak wcześniej, ponieważ geopolityczny interes Niemiec, to ścisła współpraca z Rosją. A to, że odbywa się to kosztem innych? Najważniejsze, że nie kosztem Niemiec! Oni tylko korzystają. Ukraina na daną chwilę jest czymś na kształt kondominium, może nie dokładnie, ponieważ teraz krzyżują się tam wpływy niemieckie i amerykańskie, ale Niemcy dążą do tego, by stała się ona kondominium niemiecko-rosyjskim.
W tym kontekście, Białoruś, która udaje, że jest niezależna, choć w rzeczywistości, gdyby Putin postanowił, to w ciągu 15 minut Łukaszenki by nie było, taka Białoruś nie stanowi żadnego problemu. Wszystko to w ramach sojuszu z Rosją.
Czy można to traktować jako legitymizację Łukaszenki? Czy wkrótce zobaczymy Łukaszenkę w Paryżu, Berlinie?
Może na razie w Berlinie i w Paryżu nie, bo przecież nie rekomenduje się wpuszczanie troglodyty na salony; bo może połamać krzesła, stoły, i tak dalej … Ale jest normalizacja, w sensie uznania, że ktoś taki istnieje, i nie stwarza problemów.
– A to, że świat będzie teraz inaczej postrzegać Łukaszenkę, przyjmować go, czy to w jakiś sposób grozi Białorusi, jej niepodległości?
– Nie, to nie zmieni sytuacji na Białorusi. Jeśli pozwolą mu gdzieś wyjechać, to wyjedzie, opowie tam, że Białoruś jest niezależna i że nie zgodzi się na żadne bazy rosyjskie. Ale najlepszy sojusznik – Rosja. Nie ma znaczenia, co on będzie deklarować, ważniejsze są działania, decyzje. Ale te decyzje zapadają w Moskwie. Łukaszenka może tylko mówić o jakiejś niezależności i sprzeciwie, ale nie ma żadnych szans, ponieważ białoruska armia i MON są podległe Rosji.
Kresy24.pl za racyja.com
8 komentarzy
SyøTroll
15 października 2015 o 13:28Oczywiście że tak, od początku najważniejszymi zwolennikami sankcji przeciw Rosji były Stany Zjednoczone, Polska i Ukraina, i najwyraźniej tylko tym krajom te sankcje są potrzebne. Zaś reszta UE raczej pragnie normalizacji.
Cecylia
15 października 2015 o 13:44Polska została z ręką w nocniku. Jaki MSZ takie i mamy rezultaty. A propos, polski konsul z Winnicy wracając razem z żoną z kraju na placówkę przekroczył prędkość i wbił się z busik, którym jechali młodzi ludzie. W rezultacie tragedii życie straciło 6 młodych ludzi, a żona konsula trafiła do szpitala. Konsul jest w szoku. Współczuję mu.
maciek
15 października 2015 o 14:55Ciężko się z nin niezgodzić. Ale szczerze: co PO zrobiło przez te 8 lat na korzyść Polskiego interesu? No właśnie.
Karol
15 października 2015 o 21:25@maciek,
wszystko, najlepszy rząd od ’89, jedyny rząd który otrzymał reelekcje,
może nie mieszkasz w Polsce i nie widziałeś, ale widać to nawet po stanie dróg, infrastruktury, nie wspominając o ogólnym rozwoju gospodarczym, firm,
gdyby Polacy nie dali się złamać głupimi „taśmami prawdy” kremlowskiej mafii węglowej oraz internetowym hejtem PIS’owskich trolli na auto-clicku, to PO nadal by rządziło z pożytkiem dla kraju,
Co zrobił PIS dla kraju, poza zniszczeniem 'Solidarności’, degradacją debaty publicznej, podpisaniem 'paktu stabilizacyjnego’ z kremlowską partią Samoobrona, budowaniem poczucia krzywdy i gadaniem, że Polska jest w ruinie?
Pan Jan
16 lutego 2016 o 13:09Chory POdczłowieku – otrzyj pianę z pyska, przepłucz gardło szklaną samogonu i popraw onuce w walonkach. Masz tyle pojęcia o Polsce, o tym co Peowska trzoda zrobiła z moja ojczyzną – Polska prze ostatnie 8 lat, że domniemam, że wiedzę czerpiesz już nawet nie z GW ale z rosyjskich mediów. Zamilcz zatem i nie odwiedzaj już mojej ojczyzny – Polski, bo mój czysty nut wyląduje na twoim brudnym i zakłamanym tyłku.
JURIJ RUSKI BANDYTA
15 października 2015 o 16:20ZA TYDZIEŃ DOSTANIE KOPA WYBORCZEGO, JAK SPRZEDA ZĘBY WSTAWIONE ŻEBY PO EUROPEJSKU (usun. – wulgarne) KREMLOWI TO MOŻE Z TYDZIEŃ POŻYJE JAK RUSKI WIEŚNIAK NA WCZASACH… })
kkk
16 października 2015 o 11:01Czy to ten nawiedzony Targalski, co totalnie skompromitował się będąc 10 lat temu szefem Programu I Polskeigo Radia?
JURIJ RUSKI BANDYTA
16 października 2015 o 16:15ZROZUMIAŁ ŻE MUSIAŁBY OBRACAĆ SIĘ WŚRÓD TAKICH GUMOFILCÓW JAK NP. TY – TO MOTYWUJE ABY SIĘ NAWRÓCIĆ NA NORMALNOŚĆ… })