– Nie bądźmy (…) klimatycznymi hipokrytami. Łatwo jest bowiem liderom bogatej Północy chwalić się swoimi osiągnięciami. Świat ma jednak prawo zapytać, dokąd przenieśliśmy naszą produkcję. Bo jeśli przenieśliśmy ją do państw pozaeuropejskich, to nie powinniśmy zapominać, że nasza odpowiedzialność nie znika. Sami bowiem mówimy, że klimat jest jeden – mówił prezydent Polski Andrzej Duda w wystąpieniu podczas szczytu klimatycznego ONZ w Szarm El-Szejch w Egipcie.
– Pamiętajmy, że to transformacja jest dla człowieka, a nie człowiek dla transformacji. Mówię to w imieniu milionów swoich współobywateli, którzy nadchodzącej zimy nie zapytają nas, ile naszych ambitnych celów klimatycznych osiągnęliśmy. Zapytają nas, dlaczego surowce energetyczne są tak drogie i dlaczego poziom ich życia drastycznie spadł. Transformacja, która stawia w centrum przemian człowieka musi być racjonalna kosztowo i służyć bezpieczeństwu energetycznemu – przekonywał prezydent Polski. – Przyjmując podczas COP24 w Polsce Katowice Rulebook oraz Deklarację Solidarnej i Sprawiedliwej Transformacji wskazaliśmy ramy tych działań. Dziś musimy je konsekwentnie realizować.Nie bądźmy przy tym klimatycznymi hipokrytami. Łatwo jest bowiem liderom bogatej Północy chwalić się swoimi osiągnięciami. Świat ma jednak prawo zapytać, dokąd przenieśliśmy naszą produkcję. Bo jeśli przenieśliśmy ją do państw pozaeuropejskich, to nie powinniśmy zapominać, że nasza odpowiedzialność nie znika. Sami bowiem mówimy, że klimat jest jeden.
Andrzej Duda przypomniał, że „nasza transformacja jest znacznie utrudniona, m.in. w efekcie zbrodniczej agresji Rosji na Ukrainę, która przyniosła ogromne straty ludzkie, szkody w infrastrukturze, gospodarce i środowisku, za które rosyjscy sprawcy powinni odpowiedzieć i je pokryć”
– Konsekwencją rosyjskiej agresji są kryzysy i ogromne koszty, grożące opóźnieniem w transformacji klimatycznej i w osiągnięciu zamierzonych celów. Spowodowała ona także dodatkowe emisje, przekraczające te generowane w ciągu roku przez niejeden rozwijający się kraj – zwrócil uwagę prezydent Polski. – Musimy na to wszystko stanowczo reagować, dbając przede wszystkim o ludzi, naszych współobywateli, o indywidualnych odbiorców energii. Musimy zabiegać o to, by rosyjska agresja została jak najszybciej trwale odparta poprzez zwiększanie wsparcia Ukrainy, presji na Rosję i wysiłków na rzecz uniezależnienia się od pochodzących z niej paliw kopalnych.
Oprac. MaH, prezydent.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!