Prezes Trybunału Konstytucyjnego Rosji: „Rosja nie jest państwem prawa”. Strach pomyśleć, co się stanie, kiedy nim będzie!

Zdaniem szefa Trybunału Konstytucyjnego FR, Walerija Zorkina, państwo rosyjskie znajduje się obecnie w przejściowym stadium rozwoju. 

Według Zorkina, „byłoby trudno na państwo prawa liczyć po latach stereotypów, kiedy na pierwszym miejscu nie było stawiane prawo, a główna zasada głosiła: Żyjmy w prawdzie, a nie zgodnie z prawem”.

Szef Trybunału Konstytucyjnego FR podczas konferencji „Współczesne prawo konstytucyjne: wyzwania i perspektywy” ubolewał, że nawet teraz są członkowie społeczeństwa działający na rzecz triumfu „prawdy” nad „prawem” i że 100 lat temu, „takie konflikty udawało się przezwyciężać dzięki opresyjnemu państwu, jakie stworzyli bolszewicy”.

Prezes Zorkin chciałby zbudować Rosję, jak stuprocentowe państwo prawa,  podporządkowując prawu – niczym III Rzesza – wszelkie przejawy życia społecznego, gospodarczego, kulturowego i religijnego? Nie byłoby to jednak państwo prawne, gdyż prawo oznacza praworządność, a ta była w Niemczech powszechnie – zgodnie z prawem – łamana.

„Aby państwo było państwem prawnym, musi (w europejskiej praktyce) być przede wszystkim państwem demokratycznym (podział władz, pluralizm polityczny z prawem do swobodnego funkcjonowania opozycji, niezawisłość sądów, poszanowanie praw człowieka, respektowanie zasady sprawiedliwości społecznej itd.) i – jak stanowi cytowany art. 1 Konstytucji – dobrem wspólnym wszystkich obywateli” – pisał w 2014 w art. PAŃSTWO PRAWA, PAŃSTWO PRAWNE Wojciech Reszczy ński (polecamy ten artykuł!). Inaczej mówiąc, w państwie prawnym wszyscy obywatele powinni się czuć dobrze, gdyż państwo ma obowiązek zapewnić równość wszystkich obywateli względem prawa oraz zagwarantować, że wszystkie instytucje państwa działają na podstawie prawa i zgodnie z tym prawem”. W Rosji z całą pewnością tak nie jest.

Przypomnijmy przy okazji, że Walerij Zorkin, wraz z całym Sądem Konstytucyjnym FR wynalazł w konstytucji Federacji Rossyjskiej uzasadnienie dla bezprawnej aneksji Krymu.

19 marca 2014 roku Sąd Konstytucyjny zbadał pod jego kierunkiem konstytucyjność „międzynarodowej umowy Federacji Rosyjskiej i Republiki Krym o przyjęciu Republiki Krymu w [skład] Federacji Rosyjskiej i powstawaniu nowych podmiotów Federacji Rosyjskiej w związku z wnioskiem prezydenta Federacji Rosyjskiej”. Sędziowie Sądu Konstytucyjnego jednomyślnie uznali ją za zgodną z konstytucją Federacji Rosyjskiej.

Kresy24.pl

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: