17 czerwca 2019 w Pałacu Prezydenckim w Warszawie odbyła się uroczystość wręczenia not identyfikacyjnych rodzinom ofiar reżimu komunistycznego i zbrodni dokonanych przez UPA, których szczątki zostały odnalezione i zidentyfikowane przez Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN. Ujawniono nazwiska 24 osób.
O szczególnym charakterze tego dnia mówił w przededniu uroczystości prof. Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes IPN, kierujący pracami Biura Poszukiwań i Identyfikacji:
– Uroczystość wręczenia not identyfikacyjnych to wyjątkowy moment w pracy naszego biura. To zwieńczenie szeregu działań historyków, archeologów, logistyków i genetyków, którzy każdego dnia podejmują wysiłek, aby odnaleźć, a następnie zidentyfikować tych, którzy przed laty zostali pochowani w bezimiennych mogiłach i skazani na zapomnienie oraz pogardę. Dziś, kiedy możemy w tak wyjątkowym miejscu, przy udziale władz państwowych, wręczyć rodzinom dokument potwierdzający tożsamość ich bliskich, czujemy, że nasza praca ma szczególny sens – podkreślał prof. Szwagrzyk.
Biuro Poszukiwań i Identyfikacji podejmuje działania poszukiwawczo-ekshumacyjne na terenie całej Polski, a także poza jej granicami. Przeprowadzono prace w kilkudziesięciu lokalizacjach w Polsce, a także na Litwie, Białorusi, Niemczech oraz w Gruzji. Cel jest zawsze ten sam: odnalezienie i identyfikacja szczątków Polaków, którzy zginęli w wyniku działań systemów totalitarnych i zbrodni dokonywanych na polskiej ludności.
– To jest sens naszych działań: odnalezienie i przywrócenie pamięci o tych, którzy polegli w obronie niepodległości Polski. To jest nasz dług wdzięczności i nasz obowiązek wobec nich. O tym jak ważne jest, aby nie ustawać w tej pracy, świadczy fakt, że niemal codzienne otrzymujemy zapytania i wiadomości dotyczące poszukiwanych osób, a także wskazujące miejsca ewentualnego potajemnego pochówku. Widzimy, że jest jeszcze wiele do zrobienia w tej sprawie, a pracy nie zabraknie na kilka kolejnych pokoleń – zauważył wiceprezes IPN.
W poniedziałkowej uroczystości wzięli udział członkowie rodzin ofiar, które zostały odnalezione i zidentyfikowane. Otrzymali oni dokument potwierdzający tożsamość ich bliskich, tym samym zostanie zakończona trwająca kilkadziesiąt lat droga niepewności i smutku, wynikającego z niewiedzy o miejscu ukrycia szczątków ich bliskich.
Do uczestników i organizatorów tego wydarzenia list wystosował prezydent RP Andrzej Duda, który z racji podróży do Stanów Zjednoczonych nie mógł uczestniczyć w uroczystości. Jak podkreślił głowa państwa, wszystkie ofiary są naszymi narodowymi bohaterami i wszyscy zasługują na cześć i pamięć. Wszystkim mamy obowiązek wyświadczyć ostatnią posługę umieszczając nazwisko na jego autentycznym grobie.
„Powtórzę to, co już wielokrotnie mówiłem: wypełniając tę powinność wobec narodowych bohaterów, przywracamy dobre imię i godność nie im, lecz Rzeczypospolitej. Wolna Polska
jest im to winna. (…). Chciałbym, by pamięć o bohaterach i męczennikach Niepodległej była dla nas, ich potomków i następców, zobowiązaniem do pracy dla wspólnego dobra. Oni o wolną Rzeczpospolitą walczyli, dla niej pracowali i za wierność jej polegli. Dali świadectwo, jak fundamentalną wartość dla narodu ma własne suwerenne państwo. Dlatego za obowiązkiem pamięci o nich idzie też inne zobowiązanie: do dobrej, rzetelnej, wytrwałej, skutecznej pracy dla umacniania siły i bezpieczeństwa naszej Ojczyzny. Bo nie wystarczy, abyśmy ich odnaleźli, uczcili i godnie pochowali. Musimy przede wszystkim robić, co w naszej mocy, aby nam, Polakom, nigdy już nie odebrano wolności. I niech ta służba będzie najpiękniejszym hołdem, jaki możemy im złożyć”.
Kresy24.pl za ipn.gov.pl/prezydent.gov.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!