Postawione dziś na specjalnej sesji Riigikogu (parlamentu Estonii) wotum nieufności wobec premiera zostało odrzucone. Jüri Ratas zachowa stanowisko.
Przeciw głosowało 55 deputowanych (centrum i konserwatyści) za 40 (socjaldemokraci i reformatorzy), siedmiu przedstawicieli opozycji w ogóle nie pojawiło się na sali.
Rząd Ratasa od dawna znajduje się pod ogniem ciężkiej i nierzadko uprawnionej krytyki. Co ciekawe jednak sam premier nie jest jej głównym celem. Opozycja twierdzi, że nie potrafi się on skutecznie przeciwstawić coraz większym apetytom swojego koalicjanta – prawicowej Estońskiej Konserwatywnej Partii Ludowej i w efekcie realizuje nie swoją ale jej politykę.
Najlepszym tego przykładem była niedawna próba zwolnienia szefa policji przez ministra spraw wewnętrznych Marta Helme (EKPL) bez wiedzy i zgody premiera. O sprawie pisaliśmy wcześniej.
To ona właśnie stała katalizatorem postawienia wniosku o wotum nieufności wobec premiera.
err. ee Oprac MK
foto Wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!