Rosyjski trawler ze zbiornikiem amoniaku, przewożący około 200 tys. litrów ropy naftowej stanął w ogniu w porcie Breivika koło Tromso w północnej Norwegii. Władze ewakuowały około 100 ludzi przebywających w okolicy z powodu zagrożenia wybuchem.
Jednostka nosi nazwę „Buchta Najezdnik”. Statek został zbudowany w Norwegii w 1991 roku. Na pokładzie było najprawdopodobniej 29 członków załogi. Statek przechylił się i częściowo zatonął. Nie ma informacji o ofiarach. Z podawanych informacji wynika, że obecnie sytuacja jest opanowana. Wczoraj podawano, że w nocy większość ropy naftowej ma się wypalić, choć część znaleziono na powierzchni morza.
Oprac. MaH, rferl.org, bbc.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!