Jeśli kara za zniesławienie powróci do kodeksu karnego, Ukraina cofnie się o 11 lat. To ewidentne łamanie międzynarodowych konwencji, które ratyfikował Kijów.
„Reporterzy bez granic” nie mają wątpliwości. Przyjęty przez Radę Najwyższą Ukrainy z inicjatywy Partii Regionów Wiktora Janukowycza w pierwszym czytaniu projekt ustawy, która kryminalizuje dyfamację, należy natychmiast wycofać z dalszych prac legislacyjnych.
„Taki powrót do przeszłości będzie mieć poważny wpływ na wolność słowa na Ukrainie. Dziennikarze już teraz narażeni są na wiele niebezpieczeństw, co powoduje coraz większą autocenzurę. Po wejściu w życie nowego prawa, będą narażeni dodatkowo na procesy sądowe, a istnienie niezależnego dziennikarstwa będzie poważnie zagrożone” – oceniają działacze międzynarodowej organizacji dziennikarskiej.
„Reporterzy bez granic” apelują do Komisji Europejskiej, aby uświadomiła władzom Ukrainy, że przyjęcie ustawy o kryminalizacji zniesławienia uniemożliwi proces stowarzyszenia z UE.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!