Wybitni dowódcy oddziałów AK i WiN mjr Zygmunt Szendzielarz “Łupaszka” i mjr Hieronim Dekutowski “Zapora” to kolejne ofiary komunistycznej bezpieki, które udało się zidentyfikować po ekshumacjach na warszawskich Powązkach. Wyniki identyfikacji podał Instytut Pamięci Narodowej.
Poza Szendzielarzem i Dekutowskim, zidentyfikowano siedmiu innych żołnierzy Armii Krajowej zamordowanych przez funkcjonariuszy UB. Wśród nich są Władysław Borowiec “Żbik”, Henryk Borowy-Borowski “Trzmiel”, Zygfryd Kuliński “Albin”, Józef Łukaszewicz “Walek”, Henryk Pawłowski “Henryk Orłowski”, Wacław Walicki “111” i Ryszard Widelski “Irydion”.
Za sprawą identyfikacji ofiar komunizmu ci, których chciano wymazać z polskiej historii, powracają do naszej świadomości – powiedział prezes IPN Łukasz Kamiński.
Podczas uroczystego ogłoszenia wyników identyfikacji prezes IPN podkreślił, że każdej z ofiar terroru komunistycznego należy przywrócić imię i nazwisko oraz przypomnieć o ich zasługach dla Polski.
“Każde kolejne nazwisko powoduje, że to, co chcieli osiągnąć zbrodniarze, czyli zapomnienie, pochowanie w nieznanym miejscu, zostaje przezwyciężone. Jest to też działanie skierowane ku przyszłości, powracają te osoby, a wraz z nimi powracają historie ich życia” – mówił Łukasz Kamiński.
Więcej:
Zamordowani bohaterowie odzyskują nazwiska
Prezes IPN: powracają ci, których chciano wymazać z polskiej historii
Szendzielarz i Dekutowski wśród ofiar komunistycznej bezpieki ekshumowanych na Powązkach
Kresy24.pl/IPN, dzieje.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!