Komisja Europejska zażądała wstrzymania przez Bułgarię prac budowie gazociągu South Stream, mającego dostarczać rosyjski gaz do południowej Europy – podało radio Echo Moskwy.
Zastrzeżenia Brukseli budzi zapis w umowie między Bułgarią i Rosją preferujący spółki rosyjskie i bułgarskie przy budowie gazociągu. Zdaniem Komisji Europejskiej, zapis ten narusza to unijne prawo. Z kolei bułgarscy politycy twierdzą, że Unia Europejska wykorzystuje sprawę gozociągu do swojej rywalizacji z Rosją o Ukrainę.
Na razie Komisja zażądała wstrzymania prac przy gazociągu jedynie od Bułgarii. Ostrzegła jednak, że przeanalizuje także działania innych państw uczestniczących w tym projekcie. Umowy o budowie gazociągu South Stream podpisało z Rosją sześć krajów Unii: oprócz Bułgarii także Austria, Grecja, Węgry, Słowenia i Chorwacja. W grudniu ubiegłego roku Bruksela zaleciła im renegocjowanie porozumień z Moskwą, gdyż uznała je za sprzeczne z prawem energetycznym Unii Europejskiej.
Kresy24.pl
1 komentarz
longinus
22 września 2014 o 11:34mapka zła.nowa nitka ma iść przez krym co bardzo ograniczy koszty.