Podczas spotkania we Lwowie z ukraińskim szefem sztabu generalnego generałem Wiktorem Mużenką szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Leszek Surawski obiecał wsparcie polskich sił zbrojnych dla armii Ukrainy.
W Akademii Wojsk Lądowych przedstawiciele dowództwa wojskowego Polski i Ukrainy omawiali kwestie współpracy, zwłaszcza w kontekście rosyjsko-białoruskich manewrów Zapad 2017. Tematem rozmów były też wspólne ćwiczenia wojskowe, które odbędą się m.in. na 11 ukraińskich poligonach.
Generał Leszek Surawski obiecał Ukrainie polskie wsparcie. Zadeklarował, że nie tylko Sztab Generalny Wojska Polskiego, ale całe siły zbrojne będą wspierać jej armię. Zaznaczył, że jednoznacznie jasne jest, iż w chwili obecnej „bez wolnej Ukrainy nie będzie też wolnej Europy”.
Polska jest jedynym krajem, który podpisał z Ukrainą umowę o współpracy wojskowej.
Kresy24.pl/Polskie Radio (HHG)
40 komentarzy
observer48
31 sierpnia 2017 o 10:52Prawidłowo. Bezpieczeństwo Polski to cel nadrzędny w obliczu odwiecznego, wspólnego kacapskiego wroga.
i td.
31 sierpnia 2017 o 11:14prawda bez ukrainy niema Polski.wiec obowiazkiem karzdego Polaka jest walczyc o wolnosc ukrainy. Jak najbardzie powinismy wyslac Polskie wojsko na dobas i pomuc wypedzic kacapow z tamtych terenow to jest swiety obowiazek Polaka.
mietek
31 sierpnia 2017 o 11:16juz jednostki wojskowe i czolgi Pt91 zostaly wyslane na ukraine w okolice lwowa
Ula
31 sierpnia 2017 o 11:18I tak pomimo wszystko i za wszelka cene?
A kosci pomordowanych od ponad 70 lat leza gdzies i nie moga sie doczekac pochowania z szacunkiem.
O sprawach gospodarczych tez nie wspomne ( przez grzecznosc).
Ukraina blokuje nie tylko prace archeologiczne, ale tez wprowadza aktoalnie zakazy handlu z Polska.
Ale wazne ze bedzie mogla wyslac polskiego zolnierza „przeciw ruskiemu”, bo w to, ze sami beda o swoja niezawislosc walczyc nie uwierze.
Gdyby ich „Ruski” rzeczywiscie zaatakowal, to szybko podpisaliby pakt pokojowy z najezdzca, a Polske wskazaliby jako winna calego zamieszania. Juz w 1920 rokum Polska ledwo sie obronila przed sowietami, talko dlatego, ze chcieli Ukraincom das „wolna Ukraine” Skonczylo sie to Bitwa warszawska.
gegroza
31 sierpnia 2017 o 21:56Sprawdź a potem pisz. Kto ma nadwyżkę w handlu – my czy Ukraińcy ?
Karol
31 sierpnia 2017 o 20:46Ty tak na poważnie? Rosja nam zagraża? W którym miejscu? To USA i Ukraina nam zagrażają.
gegroza
31 sierpnia 2017 o 21:57Ten upadły kraj nam zagraża ? Co ty bredzisz.
Luk
3 września 2017 o 22:06Rosja w poprzednich latach podczas manewrów Zapad ćwiczyła atomowe uderzenie na Polskę. Rosja zaatakowała Gruzję i Ukrainę, Rosja faktycznie okupuje Białoruś. To są FAKTY, których nie przykryje żadne pianie rusofilów i płatnych trolli Kremla.
Jest takie mądre powiedzenie: „wróg mojego wroga jest moim przyjacielem”. Rosja to największy wróg Polski i wcale się z tym nie kryje.
zRosji
1 września 2017 o 00:10Ja bym na waszym miejscu Polaki nie włączał się do wojny, której nie możecie wygrać 🙂 Sami powstańcy w Donbasie mają tyle samo czołgów co wy, a jak się włączy Rosja na poważnie do konfliktu, to dostaniecie po łbie tak, że przez następne 100 lat sie pozbieracie. Ja to nie mówię złośliwie, ale takie są fakty – wojny to trzeba mieć czym prowadzić. Wy nie macie czym. Aż mi was żal jest Polaki, naprawdę, że takie głupie macie kierownictwo.
misio
1 września 2017 o 09:19jakto nic niemamy!!! a wlasnie ze mamy 1 woz wsparcia bojowego anders i makiete czolgu concept 01Pl(gepard).
minsk
1 września 2017 o 09:26w jaworowie na ukrainie sa Polskie rosomaki.
Efendi
1 września 2017 o 12:57Rosja już dawno tam po same jaja, razem ze swoimy „powstańcamy” z Pskowa, Rostowa i t. d. Jaki z Rosji jadą na wakację do republik dziś cicho w dzień (pozostawiając swoje „wojennyje bilety” w swojej jednostkę wojskowej), a przez tydzień cicho w nocy na kamazie z napisem 200. A w nekrolodzę napiszą „neszczasnyj słuchaj”.
Dzierżyński
1 września 2017 o 13:05Dziś się konfliktów nie wygrywa dużą ilością czołgów, tylko technologią i dobrym dowodzeniem a z tym u was nie najlepiej:) Wy wielokrotnie wykańczaliście nas cudzymi rękami, my też się uczymy…
zzz
2 września 2017 o 20:08jedź do donbasu i walcz!
RYCH
3 września 2017 o 07:44lekarz wskazany
bkb2
31 sierpnia 2017 o 11:12Brawo PIS … W Polsce trzeba za wszelka cenę wyciąć postkomunę która blokuje nadal rozwój Polski….
Karol
31 sierpnia 2017 o 20:45Idiota?
Kicia
31 sierpnia 2017 o 11:28Co do cholery jeszcze Ukraińcy mogliby zrobić żeby w Polsce ktoś się opamiętał albo wreszcie zaczął logicznie myśleć ????? Nie pozwalają poszukiwać szczątków ofiar upa,nawet nałożyli embargo na mięso. A my jak te osły bez mydła wchodzimy w 4 litery!,! Ludzie a gdzie polska racja stanu ? Przecież to upadły kraj!po prostu jestem w szoku i nic mnie już nie zdziwi. A rządzący pieprzą że z banderą nie wejdą do Europy! A kto nas będzie o to pytał ?????
mówić prawdę !
31 sierpnia 2017 o 12:09Czy rząd PiS UPAdł na głowę ? Szkolić morderców Polskiego Narodu ? To jak dać małpie brzytwę !!! Zastanowię się czy nadal głosować na partię Kaczyńskiego.
ktos
31 sierpnia 2017 o 12:53Autentycznie ten argument przekonal cie do nieglosowania na obecny oboz rzadzacy? A zmiany w sadownictwie, osadzanie Miskow na waznych stanowiskach w MON, dzielenie narodu na sorty itp… to cie nie przekonywalo?
Jan53
31 sierpnia 2017 o 12:25Reszta na ukrach i ich mentalności widać się poznala.Polacy jak zwykle glupi do końca.Nie tyle narod co obecne ekipy.
Powinnismy wykorzystywać slabosc każdej ze stron i osiagac cele przodkow a nie wlazic na sile w d…..roznej masci kolaborantom.
Wojtas
31 sierpnia 2017 o 12:33Rosyjskim kacapom chodzi o to, by skłócić Polaków z Ukraińcami. Z punktu widzenia bezpieczeństwa jasne jest, że prawdziwie wolne państwo ukraińskie jest dużym utrudnieniem dla planów Rosji w odniesieniu do ich strefy wpływów, a tym samym dla Polski wolna Ukraina to wspólny interes (Polaków i Ukraińców). Inną sprawą są rozliczenia z historią i przyznanie się przez Ukraińców do zbrodni na Polakach oraz zaprzestanie gloryfikowania bandziorów, którzy z ich punktu widzenia są ich bohaterami narodowymi. Kwestie gospodarcze to również kolejne pole do popisu dla polityków, bo w innym razie będzie mnóstwo komentarzy, jak powyższe.
Ula
31 sierpnia 2017 o 14:05Musza miec na Ukrainie mnostwo szpiegow te rosyjskie kacapy. Poczawszy od Poroszenko poprzez Wiatrowycza, do mykoly strzelajacego do dzieci w Donbasie.
gegroza
31 sierpnia 2017 o 21:58Mają sporo szpionów – też to wiem
as
31 sierpnia 2017 o 12:50Szef sztabu nie ma takich uprawnień .Wspomaganie banderowców ,może skończyć się konfliktem na dużą skalę . A.S
Wołyń1943
31 sierpnia 2017 o 13:05I znów wyszliśmy przed szereg… A czy szanowny Pan Generał, skoro już pofatygował się do Lwowa, udał się chociaż na groby polskich żołnierzy w Hołosku, którzy we Wrześniu oddali życie za polski Lwów? Czy też może na tej wizycie, w ramach dziwacznie rozumianego „dialogu” polsko-ukraińskiego, jak zwykle korzysta wyłącznie strona ukraińska?
Swoją drogą, polski generał dość dziwnie pojmuje polską rację stanu. Dzień po tym, jak Ukraińcy nałożyli embargo na polską wieprzowinę, jedzie i „wyskakuje” z takimi deklaracjami? Kolejny, ewidentny znak dla Ukraińców: możemy z Polakami robić co chcemy, i oni i tak będą nas popierać… Co za kraj, co za elity…
Z niecierpliwością czekam na wieniec od Wojska Polskiego pod pomnikiem Bandery we Lwowie! To na pewno zostanie dobrze przyjęte przez naszych „braci” Ukraińców. Może nawet mer Lwowa Sadowy nas polubi…
eksorientelux
31 sierpnia 2017 o 14:14Ciekawe kto upoważnił p. generała do przedstawiania takich zapewnień i czy tego rodzaju deklaracje nie powinny być przypadkiem poprzedzone debatą i zaakceptowane przez Sejm. Inaczej wyglądają na ordynarną zdradę stanu!
z liścia
31 sierpnia 2017 o 14:45Spokojnie, to „wspieranie” będzie tylko werbalnie. Kilka wizyt oficjeli, parę wypowiedzi dla tamtejszych mediów, wspólne postrzelanie na strzelnicy kilku plutonów i po krzyku.
amtrak1971
31 sierpnia 2017 o 15:18… bez braci ukrow Polacy nic nie zdzialaja w tamtej czesci kontynentu , nalezy Kijow odebrac od Berlina , stworzyc konfederacje i mikt nie podskoczy ,cos jak IRP , ameryka pomoze nie wiedza co zrobic z pieniedzmi to zainwestuja w warszawe i kijow ,
Jan53
31 sierpnia 2017 o 16:26Ukry to tacy „bracia” jak z koziej d….traba.
Ameryka ma najwieksza powodz – Teksas i wydatki większe niż 200mld.$
Nie wiadomo co jeszcze z Phen-Nianem(?)
Niech Polska nie szuka guza tylko zacznie się b.szybko zbroic.
Nie pierwszy dron z Krolewca rozbil się w RP a ile wykonalo misje nikt nie wie.
Tadeusz
31 sierpnia 2017 o 17:55To dobra nowina dla Polski i Ukrainy oraz całego Międzymorza i bardzo zła dla ich wrogów. To wszystko dobrze widać w zamieszczonych tu komentarzach.
misiek
31 sierpnia 2017 o 19:22brawo PiS. liczy sie wolna ukraina.
black flag
31 sierpnia 2017 o 20:55,, kacapy maja 2 dni na zamkniecie konsulatu w San Fran. i 2 annexes w NY i DC ,,,ha, ha , gonic kgb ,,ruskie mysla ze ameryka zyje tylko Harvey i Charlottesville , no way kacapy , pamietamy o was bandziory mongolskie,,
mis
1 września 2017 o 06:33wszyscy generalowie i caly sztab w Polsce to potomkowie akcji wisla ,sami ukraincy rzadza w Polsce.
mysz
31 sierpnia 2017 o 22:28Banderowcy i ich podnóżki do ziemi.a polski żołnierz przysięga strzec niepodległości i granic Polski,a nie granic banderladi.
Małgorzata
1 września 2017 o 00:13Liczy się wolna, suwerenna i silna Polska. Napewno
wojna z Rosją nie prowadzi do tego celu, a raczej do zagłady naszej ojczyzny. Wolna i silna Ukraina nie jest potrzebna ani Polsce, ani Europie, jak już pokazały liczne, minione wieki. Wolna Ukraina jest być może potrzebna Ukraińcom (chociaż ci na Krymie i na wschodzie pokazali, że myślą nieco inaczej). Nacjonalistom ukraińskim chodzi natomiast o ekspansję terytorialną kosztem państw ościennych (tzw. soborna Ukraina od Sanu po Kaukaz – odsyłam na przykład do hymnu OUN). Te imperialistyczne zapędy nacjonalistów ukraińskich są rzeczywistą przeszkodą w realizacji porozumień mińskich, w moim przekonaniu. Tu nie chodzi o porozumienie i pokój, ale o wywołanie tumultu wojennego w regionie ażeby „zachapać” ziemie rzekomo „etnicznie ukraińskie” państw sąsiednich, w tym Polski. Ukraińcy o niczym bardziej nie marzą, jak o wciągnięciu Polski do wojny z Rosją.
Może polskie państwo by wtedy upadło? (o to wszak chodziło panu Kramkowi, albo temu, co krzyczał w Przemyślu „jeszcze Polska nie zginęła, ale zginąć musi”, szczegółowe plany rozkładu państwa polskiego od dawien dawna ma i realizuje OUN). A może na przykład zostałaby Polska podzielona pomiędzy Rosję, Niemcy i… Ukrainę? (o naiwności! – najprawdopodobniej byłoby conajwyżej jak zwykle: rozbiór Polski i Ukrainy razem wziętych, pomiędzy Rosję i Niemcy). Odczuwam pakowanie Polski na ochotnika do takiej zawieruchy jako naiwność polityczną i działanie wbrew narodowemu instynktowi samozachowawczemu.
ułan kresowy
1 września 2017 o 12:54Jako żołnierz rezerwy WP deklaruję : nigdy nie uznam żołnierza ukraińkiego za sojusznika i nigdy mu nie pomogę za Wołyń i obecną gloryfikację bandytów UP
Dzierżyński
1 września 2017 o 13:01Wspieranie Ukraińców nie oznacza wypowiedzenia wojny Rosji bo i sama Ukraina jej nie wypowiedziała, za to oznacza upuszczenie krwi naszemu odwiecznemu wrogowi, co on chętnie robił nam gdy tylko miał okazję. Jeżeli chodzi o historię to Ukraina nigdy nie zagrażała niepodległości Polski, za to Rosja ją nam odebrała i bilans zamordowanych obywateli Polski też jest na jej niekorzyść (nigdy nas też oficjalnie za te ofiary nie przeprosili). Jeżeli ktoś pamięta tylko wycinek historii dotyczący II wojny światowej, to znaczy, że ma w tym swój pokrętny interes – który nie jest aktualnie nasz.
Matrix
1 września 2017 o 19:34Ukraińcy mieszkający i pracujący w Polsce,znam wiele przykładów, nie wiedzą w jakim celu ich przywódcy toczą wojnę z własną ludnością wschodniej Ukrainy. Uważają, że dla pokoju na Ukrainie, w Europie, powinno się pozwolić większości rosyjskiej utworzyć własne państwo, na wzór Kosowa. Ci ludzie, miłują pokój, pragną pracować i zarabiać pieniądze, chcą rozwoju gospodarczego swojego kraju. Nie chcą by na wojnie ginęli ich bliscy, których siłą wciela się do armii i wysyła nie wyszkolonych na front dla zaspokojenia chorych ambicji grupki opętanej nienawiścią do wszystkich i wszystkiego. W okolicach np. Pruszkowa, mieszka i pracuje, wielu nowoczesnych, światłych, miłujących pokój, obywateli Ukrainy.
sowiecki rozporek
3 września 2017 o 12:46W podziece za ten kolejny czek in blanko banderowcy wysuwaja wobec Polski spore roszczenia terytorialne i stawiaja coraz wiecej pomnikow zbrodniarzom Banderze czy Szuchewyczowi, neguja ludobojstwo na Polakach w czasie II WS, blokuja nadal rozpowszechnianie filmu „Wolyn” i napawaja sie polska naiwnoscia …