Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło medialne spekulacje o wydaleniu z Białorusi do Polski 3 z 5 więzionych działaczy polskiej mniejszości.
W „oświadczeniu MSZ ws. przekroczenia granicy RP przez trzy działaczki mniejszości polskiej z Białorusi” czytamy:
„Na skutek działań polskich służb dyplomatyczno-konsularnych, 25 maja 2021 r. do Polski przyjechały działaczki mniejszości polskiej z Białorusi panie Irena Biernacka, Maria Tiszkowska i Anna Paniszewa. Osobom tym udzielono niezbędnego wsparcia i zostały otoczone odpowiednią opieką”.
W więzieniu wciąż pozostają szefowa Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys, a Andrzej Poczobut.
Represje wobec Związku Polaków na Białorusi nasiliły się pod koniec marca tego roku, kiedy została zatrzymana, a następnie skazana na 15 dni aresztu Andżelika Borys. Później służby zatrzymały innych członków – Andrzeja Poczobuta, Irenę Biernacką i Marię Tiszkowską. Biernacka jest szefową oddziału organizacji w Lidzie, Tiszkowska w Wołkowysku, a Paniszewa – prezesem niezwiązanego z ZPB Forum Polskich Inicjatyw Lokalnych Brześcia.
Wszyscy usłyszeli zarzuty „podżegania do nienawiści na tle narodowościowym i religijnym oraz „rehabilitacji nazizmu”. Według prokuratury chodzi o organizowanie w okresie od 2018 roku „szeregu nielegalnych przedsięwzięć masowych z udziałem niepełnoletnich, w czasie których czczono uczestników band antysowieckich działających w czasie Wielkiej Wojny Ojczyźnianej i po jej zakończeniu”.
Oprac. MaH, gov.pl
fot. gov.pl
2 komentarzy
Narymunt
2 czerwca 2021 o 13:27To jednocześnie oznacza, że niczego nie były winne, a stawiane im zarzuty były bezpodstawne lub fałszywe. Zatem ich uwięzienie było bezprawne.
Jerzy
2 czerwca 2021 o 14:51Jak mozna kogos wydalic z wlasnego kraju. Co za bandytyzm.