Z lotniska we Wrocławiu odleciały samoloty wojskowe z ładunkiem sprzętu ochronnego dla szpitali, lekarzy i pielęgniarek w Armenii i Gruzji.
– Tymi gestami solidarności i pomocy podkreślamy, że z krajami Partnerstwa Wschodniego dzielimy się tym co mamy, nie tylko w ramach codziennej, rutynowej współpracy, ale szczególnie w sytuacjach nadzwyczajnych, a za taką należy uznać ogólnoświatową epidemią koronawirusa – podkreślił Jan Dziedziczak sekretarz stanu w KPRM.
Minister zaznaczył też, że tak szeroko zakrojona akcja pomocowa nie byłaby możliwa bez ofiarności darczyńców – Agencji Rezerw Materiałowych i Ministerstwa Zdrowia, wiceminister podziękował także za wsparcie ze strony Funduszu Solidarności Międzynarodowej oraz MON. – To właśnie dzięki sprawności i zaangażowaniu polskiego wojska możliwe stało się dostarczenie tych środków do odbiorców – powiedział.
– Dzisiejszy transport jest gestem solidarności i współpracy z partnerami, w szczególności z państwami Partnerstwa Wschodniego. Dzięki wzajemnemu solidarnemu wsparciu, jakie sobie wspólnie okazujemy, łatwiej będzie przezwyciężać negatywne skutki pandemii i wrócić na drogę rozwoju – powiedział wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński, który
W ramach akcji pomocowej drogą lotniczą Polska przekazała Armenii maseczki medyczne, przyłbice i płyn do dezynfekcji o łącznej wartości ponad 106 tys. zł. Do Gruzji trafiły z kolei przyłbice ochronne i płyn do dezynfekcji o wartości ponad 183 tys. PLN. W kolejnym tygodniu wyleci samolot z podobnym transportem środków pomocowych do Azerbejdżanu.
Od początku pandemii koronawirusa to kolejny transport medyczny dla krajów b. ZSRS. Polska pomoc trafiła też m.in. na Bałkany.
Więcej na temat najnowszego transportu do Gruzji i Armenii tutaj.
Oprac. MaH, gov.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!