„Polska jest rodzajem pomostu między Białorusią a UE – ogłosił Wicemarszałek Sejmu RP Ryszard Terlecki 2 sierpnia w Mińsku. Przebywający z wizytą polityk PiS uważa, że okres niewykorzystanych szans w stosunkach Polski z Białorusią jest „praktycznie zakończony”.
Przewodniczący delegacji polskich parlamentarzystów Ryszard Terlecki (PiS) zaznaczył podczas briefingu, który miał miejsce po spotkaniu Marszałka Sejmu RP z przewodniczącym Izby Reprezentantów Zgromadzenia Narodowego RB Władimirem Andrejczenko, że jego wizyta ma na celu potwierdzenie znaczenia normalizacji stosunków Polski z Białorusią.
Wicemarszałek uważa, że okres nie wykorzystanych szans w stosunkach Polski z Białorusią jest „praktycznie zakończony”.
„Białoruś była i będzie sąsiadem Polski, więc normalizacja stosunków jest ważna dla obu stron” – podkreślił Wicemarszałek Sejmu.
Wyraził również nadzieję na dalszy rozwój stosunków między obu krajami, do czego parlamentarzyści, – jego zdaniem „dołożą wszelkich starań”.
Polski polityk poinformował, że podczas spotkania z Andrejczenką strony poruszyły szereg ważnych kwestii do dalszej dyskusji, w szczególności dialog historyczny i polska mniejszość na Białorusi. „Myślę, że się porozumiemy” – powiedział.
Zwrócił też uwagę, że Polska jest swojego rodzaju mostem pomiędzy Białorusią a Unią Europejską.
„Mam nadzieję, że po wrześniowych wyborach nie będzie do was żadnych uwag, a relacje Białorusi i UE ulegną dalszej normalizacji” – oświadczył.
Dziś polska delegacja spotka się z wiceministrem spraw zagranicznych Aleną Kupczyną i metropolitą Mińsko-Mohylewskim Tadeuszem Kondrusiewiczem. Zaplanowana jest też wizyta na Kyropatach.
Na 4 sierpnia zaplanowano spotkania z przedstawicielami lokalnych władz i społecznością polską w Baranowiczach. Następnie w Brześciu członkowie delegacji porozmawiają z polskimi przedsiębiorcami, którzy inwestują na Białorusi.
Kresy24.pl
2 komentarzy
Jan
3 sierpnia 2016 o 13:13P.Terleckiemu ku przypomnieniu spotkanie Lukaszenko,Westterwele,Sikorski w grudniu 2010r.Ci dwaj ostatni tez byli pewni ze Backa to już „swojak” ze wezmie obiecany kredyt z UE a wybory na Bialorusi będą w „pełni demokratyczne.
A jednak – Backa dostal większy kredyt z Moskwy i procent lepszy.Do tego dobra cene na rope i jego „ulubiona” rafineria w Mozyze dostala ponad 2 mln.ton ropy więcej do przerobienia.Co zrobil „swojak” Backa? Spalowwal opozycje.Czesc działaczy pozamykal w więzieniach a czesc w karnych koloniach a panom Sikorskiemu i Westterwele pokazal wwskazujacy palec.
Pan Terlecki powinien pojechać na spotkanie z Polakami do Grodna oraz odwiedzić jedyna(?) szkole na Bialorusi z j.polskim jako wykładowym – czyli Szkoly nr.8 w Wolkowysku.
Wykladowcy z tej szkoły + dyr.P.Halina Bulaj sa tego warci a szkola wymaga lekkiego remontu oraz wsparcia finansowego.
Dr Ojdyry
3 sierpnia 2016 o 16:44Wsparcie finansowe dla polskiej edukacji i kultury by się przydało. To prawda. Ale to zależy od nas. A co do Baćki, to jego w tym głowa, niech kombinuje, niech go Putin futruje (póki ma czym). Dobrze. Podbijajmy stawkę. Bycie uprzejmym i uważnie słuchającym nic nie kosztuje. Im większy koszt dla Putina tym lepiej. Powinniśmy pomagać Łukaszence naciągać Putina.
My powinniśmy pomagać niskiemu i średniemu szczeblowi urzędników na zachodniej Białorusi wysyłać dzieci do szkół w Polsce, zakładać konta w banku, firmy, pomagać im nabywać franczyzy polskich firm handlowych na Białorusi. Ci ludzie powinni chcieć robić z nami interesy. Podobnie z Litwą, Ukrainą, Mołdawią i województwem królewieckim. Zamiast przekupywania proponujmy partnerstwo.