Do Libanu dociera polska mąka, z której na miejscu zostanie wypieczony chleb dla potrzebujących. Na Bliski Wschód udał się ks. prof. Waldemar Cisło z Pomocy Kościołowi w Potrzebie.
Ks. prof. Waldemar Cisło skierował swoje słowa podziękowania z portu w Bejrucie. Miejsce to kojarzone jest m.in. z wybuchu, do jakiego doszło w 2020 roku.
„Powoli powraca tu życie. Jesteśmy tutaj, ponieważ dzięki naszym darczyńcom mogliśmy wysłać 800 ton mąki z polskiego zboża”
– wyjaśnił ks. prof. Waldemar Cisło.
Dyrektor polskiej sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie przypomniał, że liczący 4,5 miliona mieszkańców Liban przyjął 2 miliony uchodźców z Syrii.
„Sytuacja ekonomiczna państwa jest dramatyczna. Stąd inicjatywa pana Marka Małeckiego, który sfinansował transport 800 ton mąki. Ona będzie rozdawana nie tylko w obozach dla uchodźców, ale także w szkołach, sierocińcach – tam, gdzie jest ona najpotrzebniejsza. Serdecznie dziękuję wszystkim Polakom za to, że okazujemy solidarność i pomoc najbiedniejszym uchodźcom z Syrii oraz Libańczykom”
– powiedział ks. prof. Waldemar Cisło.
RES na podst. TV Trwam News
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!