Funkcjonariusze polskiej Straży Granicznej z Narewki, wspólnie z żołnierzami, uratowali z bagna z użyciem śmigłowca dwunastu imigrantów (w tym dzieci w wieku 1, 14 i 16 lat), którzy po przekroczeniu granicy z Białorusią utknęli w rozlewisku Narwi.
Nielegalni migranci znaleźli się w niebezpiecznym miejscu, bez wyjścia. Otaczała ich rzeka i mokradła. Zadzwonili na numer alarmowy, informując o swojej sytuacji.
Ze względu na trudno dostępny teren nie było możliwości bezpośredniego dotarcia do osób potrzebujących pomocy. Funkcjonariusze Straży Granicznej zlokalizowali poszukiwanych ze śmigłowca SG.
Teren, na którym przebywali cudzoziemcy, był jednak zbyt grząski dla śmigłowca. Po obniżeniu lotu maszyny, jeden z funkcjonariuszy SG wyskoczył, aby udzielić pierwszej pomocy poszkodowanym i koordynować z tego miejsca dalsze działania. Kolejni funkcjonariusze SG i żołnierze dotarli do cudzoziemców przedostając się na drugi brzeg rzeki za pomocą drabin.
Na miejscu znajdowało się 12 osób, w tym dzieci w wieku 1 rok, 14 i 16 lat. Dwie osoby potrzebowały pomocy lekarza, jedną z nich trzeba było przenieść na noszach. Łodziami Straży Pożarnej, które dopłynęły na miejsce, cudzoziemców przetransportowano rzeką Narew na brzeg zalewu Siemianówka, gdzie czekało pogotowie.
Dwie osoby zabrano do szpitala. Pozostali cudzoziemcy, niewymagający hospitalizacji, zostali przewiezieni do Placówki SG w Narewce. Ze wstępnych ustaleń wynika, że są to obywatele Iraku i 1 obywatel Egiptu.
Funkcjonariuszy Straży Granicznej, w trakcie prowadzonej akcji ratowniczej, wspierali żołnierze WP, funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej.
oprac. ba za strazgraniczna.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!