Dwóch policjantów zostało rannych w starciach uzbeckiej policji z mieszkańcami wioski położonej 667 km na południowy zachód od stolicy. Wybuchły one po tym jak mieszkańcom oznajmiono, że ich domy zostaną zburzone.
Naoczni świadkowie powiedzieli RFE / RL, że incydent rozpoczął się 14 lutego, kiedy grupa składająca się z członków administracji dystryktu, prokuratorów i urzędników Ministerstwa Spraw Wewnętrznych przybyła do wioski Xalqobod w dystrykcie Altynsai w wilajecie surchandaryjskim .
Niektórym mieszkańcom powiedziano, że ich domy zostały zbudowane nielegalnie na terytorium wyznaczonym jako pole uprawne, wywołało to złość zebranego tłumu Kiedy policja próbowała uspokoić i porozmawiać z miejscowymi niektórzy mieszkańcy zaatakowali oficerów kijami, siekierami i łopatami – taka przynajmniej jest wersja wydarzeń regionalnej policji.
Film o tym incydencie opublikowany w mediach społecznościowych malował jednak inny obraz wydarzeń . Widać na nim jak, że policja bile nieuzbrojonych mieszkańców i ciągnie ich po ziemi ziemię. Konflikt zakończył się około 16:00 czasu lokalnego po przybyciu na miejsce specjalnej jednostki policji i nakazującej mieszkańcom rozproszenie się i wycofanie do swoich domów.
Sześciu mieszkańców zostało aresztowanych, raniono dwóch policjantów. Żadne domy nie zostały zburzone.
W oświadczeniu z 16 lutego prokuratura generalna obwinia z ten incydent rodziny, które sprzeciwiają się rozbiórce „nielegalnie zbudowanych domów”. Według oświadczenia sześciu lokalnych mieszkańców zajmowało rzekomo 0,39 ha nawadnianych gruntów rolnych i zbudowało murowane domy o powierzchni 235,5 metra kwadratowego. Policja nie poinformowała o losie sześciu aresztowanych osób.
Rferl.org Oprac MK
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!