We wtorek 10 października, w Muzeum Narodowym Pałacu Wielkich Książąt Litewskich zostanie otwarta wystawa jednego obrazu autorstwa Kazimierza Alchimowicza „Pogrzeb Giedymina”.
Obraz o wymiarach 220×350 cm, ważący 150 kg, pochodzi ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie, a do stolicy Litwy został sprowadzany z okazji jubileuszu 700-lecia Wilna. Wystawa została objęta patronatem ministrów spraw zagranicznych oraz ministrów kultury Polski i Litwy i jak podkreśla muzeum, „symbolicznie zakończy program obchodów 700-lecia Wilna”.
„To właśnie wielki książę litewski Giedymin po raz pierwszy wspomniał o Wilnie w 1323 roku. Na zakończenie cyklu poświęconego historii Wilna Muzeum Pałacu Władców zaprasza do złożenia hołdu władcy, którego osobowość do dziś fascynuje twórców”
– czytamy w komunikacie.
Wielki Książę Litewski Giedymin (1316–1341) to jeden z najwybitniejszych średniowiecznych władców Litwy oraz protoplasta słynnej dynastii książąt wielkolitewskich – Giedyminowiczów, która w wiekach XIV–XVI sprawowała władzę nie tylko na terenach Wielkiego Księstwa Litewskiego, ale również Królestwa Polskiego, Królestwa Czech, Węgier i Chorwacji. Giedymin zasłynął jako wojownik, ale też zdobył szacunek jako wyjątkowo sprawny władca i dyplomata. Wielki Książę rozesłał listy do Stolicy Apostolskiej oraz wolnych miast niemieckich zapraszając kupców, rzemieślników oraz zakonników do osiedlania się w Wielkim Księstwie Litewskim. W jednym z tych listów, datowanym na 1323 r. po raz pierwszy padła nazwa Wilna, jako głównej siedziby władcy. Z tego powodu imię Giedymina często wiązane jest z początkami Wilna jako miasta i jako stolicy.
Autor obrazu – Kazimierz Alchimowicz – urodził się w 1840 r. w Dziembrowie (obecnie Białoruś). Młodość spędził w Wilnie, gdzie pobierał nauki w gimnazjum, a następnie prawdopodobnie uczył się malarstwa u jednego z najwybitniejszych malarzy romantyzmu Kanutego Rusieckiego. Dalszą naukę przerwał wybuch powstania styczniowego, w którym, razem z licznym gronem przedstawicieli szlachty i inteligencji, walczył przeciwko rosyjskiemu zaborcy i uciskowi. Po upadku powstania Alchimowicz został zesłany w głąb Rosji, gdzie powstały jego pierwsze prace o tematyce obyczajowej i religijnej. Po powrocie z zesłania zamieszkał w Warszawie, gdzie uczył się w pracowni malarza Wojciecha Gersona. Później naukę kontynuował w Monachium, pracował we Francji. Pod koniec XIX w. artysta wrócił do Warszawy. Z sukcesem brał udział w wystawach. Alchimowicz zmarł w 1916 r. w Warszawie, gdzie też został pochowany.
Spuścizna artystyczna Kazimierza Alchimowicza jest niezwykle bogata. Artysta ilustrował wydania literatury pięknej, zdobił kościoły, dał się poznać także jako rzeźbiarz. Alchimowicz zasłynął jednak przede wszystkim jako twórca dzieł ukazujących historię Litwy, scen mitologicznych oraz obyczajowych.
Monumentalne płótno „Pogrzeb Giedymina“ często uznawane jest za najwybitniejsze dzieło Alchimowicza. Artysta podarował je Muzeum Narodowemu w Krakowie. Na obrazie pokazano wyobrażenie procesji pogrzebowej Giedymina. Do dziś okoliczności śmierci władcy pozostają owiane mgłą tajemnicy, jednak długo uważano, że Wielki Książę poległ w potyczce z zakonem krzyżackim w 1341 r. w okolicach Wielony. O tym, że procesja powraca z pola bitwy świadczy fakt, że pośród uczestników uwieczniono litewskich wojowników prowadzących niemieckich rycerzy w zbrojach – jeńców wojennych. Na czele procesji kroczy dwóch muzyków i kapłan, którzy informują o śmierci władcy. Za nimi podążają lamentujące kobiety i uzbrojeni we włócznie litewscy wojownicy. Za dmącym w róg wojownikiem widać arcykapłana Lizdejkę, a dopiero za nim niesione są zwłoki Giedymina. Umiejscowienie arcykapłana Lizdejki w pobliżu władcy potwierdza, że Litwa wciąż była państwem pogańskim. Choć Giedymin starał się o chrzest kilkakrotnie, Litwa odrzuciła pogaństwo dopiero za panowania wnuków Giedymina – Jagiełły i Witolda. Za Giedyminem najprawdopodobniej podążają jego synowie – z lewej strony widać Kiejstuta, z prawej Olgierda, niosącego flagę z historycznym godłem Litwy – Słupami Giedymina.
Prawdziwe miejsce pochówku Giedymina pozostaje nieznane. Według XIV-wiecznego autora Wielki Książę po śmierci został spalony. Według innych przekazów Giedymin mógł zostać pochowany na terenie obecnego Parku Górnego, na Wzgórzu Grobu Giedymina. Na obrazie, w tle, widać Zamek w Trokach, co oznacza, że Wilno, główna rezydencja władcy i miejsce jego wiecznego spoczynku, jest już blisko.
Obok obrazu Alchimowicza „Pogrzeb Giedymina“ na wystawie eksponowane będą kopie XVII-wiecznych portretów nieznanego autora, przedstawiających Jagiełłę i Witolda, potomków najwybitniejszego władcy Wielkiego Księstwa Litewskiego oraz założyciela dynastii – Giedymina.
Wystawa jest organizowana przez Muzeum Narodowe Pałac Wielkich Książąt Litewskich, Muzeum Narodowe w Krakowie oraz Instytut Adama Mickiewicza w Warszawie. Partnerami projektu są: Ambasada Republiki Litewskiej w Rzeczypospolitej Polskiej, Instytut Polski w Wilnie oraz Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Litewskiej.
RES na podst.: valdovurumai.lt, instytutpolski.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!