Jak informowaliśmy, 22 października do Mińska przybył szef rosyjskiego wywiadu zagranicznego Siergiej Naryszkin. Najważniejszym punktem wizyty na Białorusi jest spotkanie z Aleksandrem Łukaszenką.
Wczoraj białoruskie media rządowe informowały, że podczas spotkania w Pałacu Republiki prezydent republiki omówi kwestie gospodarcze, polityczne i bezpieczeństwa publicznego. W zeszłym tygodniu Siergiej Naryszkin stwierdził, że podległa mu służba uważnie śledzi to, co dzieje się na Białorusi, a także plany Zachodu w stosunku do tego kraju, utrzymując stały kontakt z białoruskimi służbami specjalnymi.
Oświadczył, że Stany Zjednoczone próbują zorganizować „kolorową rewolucję” i antykonstytucyjny zamach stanu na Białorusi. Jego zdaniem Waszyngton wziął pod „ścisłą opiekę” Swietłanę Tichanowską, którą opozycja uważa za zwyciężczynię wyborów prezydenckich na Białorusi. Zdaniem szefa RWZ, protesty od samego początku były dobrze zorganizowane i skoordynowane z zagranicy.
„W tym szalonym świecie, szczególnie oszalałym przez tę pandemię i tak dalej, nie mamy wielu przyjaciół. Bądźmy szczerzy, wszyscy się nami interesują. Rosją i Białorusią. Musimy zareagować” – powiedział Aleksander Łukaszenka na spotkaniu z szefem rosyjskiego wywiadu zagranicznego Siergiejem Naryszkinem, jego słowa cytuje prezydencki serwis w komunikatorze Telegram „Puł Pierwogo”.
„Nie jest tajemnicą, że nasze spotkanie spowoduje w tej chwili jakąś eksplozję w mediach, zwłaszcza w Internecie. Tak, nie ukrywamy, że sytuacja wokół nas nie jest łatwa, mam na myśli Państwo Związkowe (Rosji i Białorusi). Dziękuję za informacje, które regularnie przekazujecie naszym służbom specjalnym, w tym mnie” – powiedział Aleksander Łukaszenka.
oprac. ba na podst. БЕЛТА
3 komentarzy
Rejtan
22 października 2020 o 13:32Świat mu się wydaje oszalały.
Andrew
22 października 2020 o 16:23W cepowie ”pozamiataane” Jesteś cepem albo zostaniesz cepem.. (SIC)
wieslaw
22 października 2020 o 23:18Lukaszenka jest juz przygotowywany do wykopu.