– PiS i świętej pamięci prezydent Lech Kaczyński prowadzili moralną politykę wobec Białorusi. W czasie rządów braci Kaczyńskich białoruskie społeczeństwo obywatelskie i niezależne media otrzymały wielkie wsparcie ze strony polskiej – mówi Aleś Zarembiuk z Domu Białoruskiego w Warszawie.
„Prawo i Sprawiedliwość” jest najbardziej konsekwentną partią w sprawach polityki zagranicznej. W latach 2005- 2007, a więc w latach gdy PiS rządził Polską, powstawały takie projekty jak telewizja Biełsat, program im. Kalinowskiego dla relegowanych z uczelni studentów białoruskich, w Białymstoku wznowiło pracę białoruskie Radio Racyja, zainicjowano program wspierania represjonowanych białoruskich więźniów politycznych, działaczy społecznych oraz przedstawicieli opozycji – mówi w rozmowie z Radiem Svaboda Zarembiuk.
– PiS i świętej pamięci prezydent Lech Kaczyński prowadzili politykę moralną i konsekwentną wobec Białorusi. W czasie rządów braci Kaczyńskich białoruskie społeczeństwo obywatelskie i niezależne media otrzymały wielkie wsparcie ze strony polskiej”.
Zarembiuk mówi, że białoruskie społeczeństwo obywatelskie wielkie nadzieje wiąże szczególnie z Michałem Dworczykiem, posłem na Sejm RP, byłym doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który o Białorusi wie wszystko i jest ekspertem w dziedzinie wschodniej polityki zagranicznej Polski.
Aleś Zarembiuk krytycznie ocenił politykę Platformy Obywatelskiej wobec spraw białoruskich.
„Warto przypomnieć niedawną historię z rekomendowaniem przez PO byłego funkcjonariusza służb specjalnych komunistycznej Polski na nowego ambasadora dzisiejszej Białorusi, a także wizytę ministra Sikorskiego u Łukaszenki przed wydarzeniami w grudniu 2010 roku”.
„Polityka zagraniczna partii rządzącej wobec Białorusi była inna – mówi Zarembiuk. – To dobrze, że władze partii wspierały białoruskie społeczeństwo obywatelskie. Po tragicznych wydarzeniach 19.12.2010 w Warszawie powstał Białoruski Dom, na ekranach kin światowych pojawił się film „Niech żyje Białoruś”, była kontynuacja dorocznych koncertów „Solidarni z Białorusią”, Białorusini mogą oglądać telewizję „Biełsat”, słuchać „Radia Racyja”, korzystać z programu im. Kalinowskiego, działa program wsparcia represjonowanych. Ale w sumie, niestety skala wsparcia tych projektów i społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi w okresie panowania „Platformy” zostały znacząco ograniczone.
Kresy24.pl/svaboda.org
2 komentarzy
black flag
26 października 2015 o 15:48obowiazkiem Polski jest pomaganiem Polakom na Kresach tam nie jest Polonia , Polonia jest na zach europy czy w usa etc , tam prosze panstw jest Polska, pomagac tez sasiadom Polski to lezy w interesie Polski ,,, Araby moga poczekac , Polacy pierwsi ,,,,taka powinna byc normalan polityka warszawy
Cecylia
26 października 2015 o 22:15)))) ale numer, Aleśiu!? Co to jest – „moralną politykę”? Coś Ty za inteligent?