26 – letni białoruski bloger Roman Protasewicz, uprowadzony 23 maja w Mińsku przez białoruskie służby z rejsowego samolotu Ateny-Wilno, jest w stanie krytycznym i przebywa w jednym z mińskich szpitali, poinformował kanał Telegram „Biełaruś Gołownogo Mozga” powołując się na słowa matki Protasewicza.
Natallia Protasewicz potwierdziła te doniesienia Biełsatowi. Kobieta mówi, że informacje o stanie zdrowia syna otrzymała od osób z kręgów medycznych.
Matka porwanego blogera uważa, że jest to prawdopodobne, ponieważ jej syn ma poważne problemy z sercem.
„R0man ma problemy z sercem, z tego powodu nie został powołany do wojska. Pewnego razu miał już stan przedzawałowy. Jeśli coś mu tam zrobią, mogłoby to wywołać atak serca”, mówi kobieta.
Podobną informację przekazał na Twitterze Tadeusz Giczan, redaktor kanału NEXTA.
„Według jego matki, Roman Protasewicz przebywa w szpitalu w stanie krytycznym. Choroba serca”- przekazał Giczan.
Dziennikarz przypomina, że 3 dni temu zmarł inny białoruski więzień polityczny – Witold Aszurok – na rzekomą „chorobę serca”. Jego rodzina ostatni raz kontaktowała się z nim 30 kwietnia, chociaż wcześniej otrzymywali od niego listy co 10 dni. Funkcjonariusze więzienni nadal odmawiają wydania jego ciała rodzinie.
23 maja samolot linii lotniczych Ryanair, lecący z Aten do Wilna, został sprowadzony na lotnisko w Mińsku pod eskortą myśliwca MiG -29 (pod groźbą zestrzelenia). Natychmiast po wylądowaniu białoruscy stróże prawa aresztowali twórcę i b. redaktora kanału Telegram NEXTA Romana Protasewicza.
Na Białorusi oskarża się go o ekstremizm i nawoływanie do masowych zamieszek po wyborach prezydenckich w sierpniu 2020 roku.
Kanał NEXTA, który współtworzył do niedawna Protasewicz cieszył się ogromną popularnością a jego zasięgi biły wciąż nowe rekordy.
Publikował informacje przekazywane mu przez wiarygodne źródła w MSW RB, administracji prezydenta oraz urzędników, którzy nie utożsamiają się z reżimem Łukaszenki, ale oficjalnie dla niego pracują. Film opublikowany na kanale NEXTA 8 marca pt: „Łukaszenka. Złote dno” obejrzało na niespełna 9,4 mln Białorusi 6,5 miliona osób.
Białoruski wymiar sprawiedliwości uznał Romana Protasewicza oraz redaktora naczelnego NEXTA Siepana Putiłę za terrorystów. Obaj młodzi Białorusini uzyskali status uchodźców politycznych w Polsce, skąd pracowali.
Protasewicz zauważał, że jest śledzony, jeszcze zanim opuścił lotnisko w Atenach.
oprac. ba za delfi.lt/lenta.ru
oprac. ba za belsat.eu/znak.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!