W lokalu administracji miejskiej dzielnicy Smolinskoje w Sankt-Petersburgu deputowany miejscowej rady Nikita Jufierejew porwał portret rosyjskiego prezydenta i w jego miejsce powiesił wizerunek poety Aleksandra Puszkina. Po kilku dniach znów zawieszono zdjęcie Putina. W reakcji na zachowanie Jufieriewa miejscowa urzędniczka „Smolinskoje” wezwała policję, która przesłuchiwała sprawcę czynu ponad godzinę.
Policja przyjechała w czasie trwania obrad rady i czekała na ich zakończenie. Na nagranym filmie z interwencji można usłyszeć słowa policjantów, którzy „przyszli na wezwanie z powodu rozdartego zdjęcia naczelnego dowódcy”. Z kolei deputowana „Smolinskoje” Diana Sieraja stwierdziła w rozmowie z portalem Znak.com, że do tego typu zdarzeń dochodzi bardzo często w ramach walki politycznej w radzie. – Zawsze, gdy nas nie ma, to ktoś wiesza portret Putina. My kiedy przychodzimy na spotkanie rady na jego miejscu wieszamy portret Puszkina – powiedziała.
Oprac. MaH, tvrain.ru
Ilustracja: fragment portretu Aleksandra Puszkina pędzla Oriesta Kiprienskiego, 1827
1 komentarz
Admirał Kuźniecow,duma floty rosyjskiej
19 listopada 2020 o 16:37„supreme leader” Rosji powinien być pochowany pod murami Kremla pomiędzy innymi bandziorami.
W trybie natychmiastowym.Chętnie oddałbym mocz na jego grobie wraz innymi normalnymi Rosjanami.