Patriarcha Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej Cyryl wysłał listy do papieża, Sekretarza Generalnego ONZ, Sekretarza Generalnego OBWE i innych przywódców organizacji religijnych i politycznych ze skargami na Ukrainę w związku z eksmisją mnichów Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego (UCP PM) z Ławry Kijowsko-Peczerskiej. Poinformowało o tym biuro prasowe Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej.
W listach tych rosyjski patriarcha „podzielił się głębokim zaniepokojeniem w związku z gwałtownym wzrostem presji państwa na prawosławnych chrześcijan Ukrainy”. Powodem było zerwanie umowy dzierżawy między państwem ukraińskim a UCP PM na użytkowanie pomieszczeń Ławry Kijowsko-Peczerskiej.
Cyryl przypomniał też swoim adresatom o „upokarzających rewizjach”, jakie miały miejsce jesienią i zimą w instytucjach religijnych na Ukrainie.
„To godne ubolewania, że kiedy kierownictwo państwowe Ukrainy deklaruje swoje przywiązanie do norm demokratycznych, europejskiej ścieżki rozwoju, poszanowania praw i wolności człowieka, te prawa i wolności są teraz deptane w najbardziej rażący sposób” – napisał w swoich listach.
Przy okazji Cyryl uznał istnienie odrębnych narodów rosyjskiego, ukraińskiego i białoruskiego, co przeczy twierdzeniom Putina, że Ukraińcy nie są odrębnym narodem.
Cyryl zaapelował do adresatów, by „dołożyli wszelkich możliwych starań”, aby UCP MP zachowała kontrolę nad Ławrą Kijowsko-Peczerską.
Przypomnijmy, 10 marca br. władze Ławry Kijowsko-Peczerskiej podjęły decyzję o jednostronnym rozwiązaniu z UCP PM umowy dzierżawy terenów i budynków na terytorium tego kompleksu klasztornego. Powodem jest naruszenie warunków umowy przez duchownych, co ujawnili urzędnicy państwowi podczas kontroli.
Jak wyjaśnił minister kultury Ołeksandr Tkaczenko, mnisi UCP PM muszą opuścić terytorium Ławry najpóźniej do 29 marca. Jednocześnie od 11 marca na terenie kompleksu rozpoczęła pracę grupa inwentaryzacyjna, która będzie sprawdzać stan bezpieczeństwa mienia kompleksu klasztornego.
Kierownictwo UCP PM nie zgodziło się z decyzją urzędników państwowych i oświadczyło, że mnisi odmawiają opuszczenia terytorium Ławry do 29 marca. Duchowni zapewniają, że nie są agentami wpływu wrogiego państwa.
Opr. TB, www.patriarchia.ru
1 komentarz
lepiej późno niż wcale
14 marca 2023 o 22:28Szkoda, że Ukraińcy nie zrobili tego 400 lat temu.