Śledczy Państwowego Biura Śledczego Ukrainy ustalili, że Petro Poroszenko zamówił bilety lotnicze za granicę w dniu próby doręczenia mu wezwania do Państwowego Biura Śledczego w celu przeprowadzenia postępowania sądowego. Poinformował o tym ten urząd na swojej stronie internetowej.
Podczas wczorajszego posiedzenia Sądu dzielnicy peczerskiej w Kijowie w sprawie rozpatrzenia wniosku PBŚ Ukrainy o nałożenie aresztu na majątek i aktywa Poroszenki, jego prawnik ogłosił wcześniej przygotowany plan podróży Poroszenki do krajów Unii Europejskiej.
Z kolei śledczy PBŚ Ukrainy ustalili, że Poroszenko zamówił bilety lotnicze za granicę w dniu próby doręczenia mu wezwania do PBŚ Ukrainy w celu przedstawieniu mu zarzutów.
W toku czynności śledczy otrzymali informację z linia lotniczej, że Poroszenko kupił bilety o godzinie 19.04 17 grudnia – kilka godzin po tym, jak śledczy PBŚ Ukrainy usiłowali wręczyć mu wezwanie.
Dlatego oświadczenia prawników o rzekomo zaplanowanej podróży nie odpowiadają rzeczywistości, zauważyło PBŚ Ukrainy.
Organy śledcze czekają na powrót Poroszenki w celu przeprowadzenia odpowiednich czynności śledczych.
W toku czynności w ramach decyzji Sądu dzielnicy peczerskiej w Kijowie, zostały zablokowane aktywa stacji telewizyjnych – „Prjamyj” i „Kanał 5”, które nie należą już do Poroszenki. Poinformowała o tym partia „Europejska Solidarność”, która uważa to za celowe działania władz „chcących położyć kres wolności słowa” i „wykluczyć wszelką krytykę w przestrzeni informacyjnej”.
„Prjamyj” i „Kanał 5” to nie ostatnie kanały telewizyjne, które Zełenski, spragniony tylko „ciepłej kąpieli informacyjnej”, próbuje zamknąć. Warto zauważyć, że od listopada ubiegłego roku wszyscy wiedzą, że kanały nie należą do Poroszenki.” – oświadczyła „Europejska Solidarność”
Przypomnijmy, że 17 grudnia Państwowe Biuro Śledcze poinformowało, że Petro Poroszenko zignorował śledczych, którzy próbowali wręczyć mu wezwanie w sprawie zarzutów związanych z nielegalnym importem węgla z czasowo okupowanych terytoriów i pomocy organizacjom terrorystycznym w okupowanym Donbasie.
Tego samego dnia Poroszenko wyjechał za granicę.
20 grudnia, w związku z niemożnością osobistego doręczenia Poroszence pisemnego zawiadomienia o zarzutach, zawiadomienie zostało wysłane do jego miejsca zamieszkania, zameldowania i pracy.
Opr. TB, https://dbr.gov.ua/, UNIAN
fot. https://www.facebook.com/petroporoshenko/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!