Sytuacja staje się krytyczna – alarmuje ukraiński ekspert. Ukrainie kończą się pieniądze na opłacenie rewersowych dostaw europejskiego gazu ze Słowacji. Jego zdaniem, szybko spadający kurs ukraińskiej waluty i długi wobec Gazpromu powodują, że ukraiński koncern Naftohaz już wkrótce może pozostać bez środków. Co się wtedy stanie?
„Gwałtowna dewaluacja hrywny pogorszyła sytuację zarówno Naftohazu, jak i całego ukraińskiego systemu finansowego. Za gaz trzeba płacić w euro i dolarach, tymczasem wewnętrzne rozliczenia na Ukrainie ciągle odbywają się według starych taryf i dawnego kursu hrywny. W wyniku tego zaczyna brakować pieniędzy” – ostrzegł dyrektor ds. programów energetycznych ukraińskiej Akademii Nauk Walentin Ziemlanskij. Jego wypowiedź cytuje korrespondent.net.
Zdaniem eksperta, utratę wypłacalności przez Ukrainę powoduje także olbrzymie zadłużenie za gaz wobec rosyjskiego Gazpromu w wysokości 1,6 miliarda dolarów, które Naftohaz musi spłacić do końca bieżącego roku. Ukraińskie władze nie są w stanie pokryć zapotrzebowania kraju na gaz wyłącznie za pomocą dostaw z Europy. Nie ma wyjścia – nie obejdzie się bez kupowania od Gazpromu – przewiduje Ziemlanskij.
Przypomnijmy, że rewersowe dostawy gazu na Ukrainę ze Słowacji ruszyły we wrześniu br. W październiku Kijów otrzymał w ten sposób 0,7 mld m3 tego surowca. Tymczasem roczne zapotrzebowanie Ukrainy wynosi 50 mld m3, z czego połowę trzeba importować. Unia Europejska jest w stanie zwiększyć dostawy, ale problemem są właśnie płatności.
Kilka dni temu szef Naftohazu Ukrainy Andrij Kobolew zapowiedział, że Kijów będzie kupował dodatkowy gaz z Rosji tylko w przypadku znacznego spadku temperatury.
Kresy24.pl / korrespondent.net
1 komentarz
Jura
17 listopada 2014 o 18:43Dzieci chodzą do szkoły już od dawna w soboty.
Wiadomo, że będą miały dwa lub trzy miechy ferii zimowe. Odrabiają do przodu.
Do klas postawili kozy i palą czym popadnie. Mówili, że najlepszy dąb albo buk. Te szlachetne drzewa rosną przed szkołą. W ubikacji często nie ma bieżącej wody. Często wyłączają. Ale zawsze stoją wiadra z wodą. Nie jest tragicznie.