Premierzy Polski i Litwy spotkali się w środę po południu w Warszawie. Przed restauracją, w której rozmawiali, protestowali przedstawiciele partii Prawica Rzeczypospolitej, stowarzyszenia Memoriae Fidelis i fundacji „Wolność i Demokracja”.
Protestujący mieli ze sobą transparent z napisem: „Litewskie władze rabują Polakom ziemię, niszczą szkolnictwo i sieją nienawiść”. Wezwali polskiego premiera do podjęcia działań, które „powstrzymają antypolskie zachowania władz litewskich”.
Andrius Kubilius przyjechał w środę do Warszawy z kilkugodzinną wizytą. Jej program nie przewidywał oświadczeń dla mediów. Litewski premier udzielił jednak dwóch wypowiedzi: Polskiej Agencji Prasowej i litewskiemu portalowi pl.delfi.lt
„Nachodzi czas, kiedy powrócimy do bardziej racjonalnego postrzegania problemów i tonu w relacjach między rządami Polski i Litwy” – powiedział PAP. „Nie możemy pozwolić, by we wzajemnych stosunkach emocje wzięły górę. (…) Powiedzieliśmy sobie bardzo otwarcie, że stosunki między naszymi rządami nie mogą stać się zakładnikiem budzących emocje tematów, zakorzenionych w polityce wewnętrznej” – poinformował Kubilius.
Premier Litwy odniósł się też do pytania PAP o korektę granic okręgów wyborczych na Wileńszczyźnie, które w lipcu wprowadziła litewska Główna Komisja Wyborcza, a które zdaniem szefa Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemara Tomaszewskiego osłabiają siłę polskich głosów, a Polacy mają w nich znacznie mniejsze szanse na wyłonienie własnych kandydatów.
Mówiąc o rekomendacjach komisarza OBWE ds. mniejszości narodowych Knuta Vollebaeka, które zawarł w raporcie o sytuacji mniejszości narodowych w obu krajach, Andrius Kubilius zadeklarował: „Obaj wyraziliśmy gotowość do wdrożenia tych zaleceń, każdy u siebie (…) w interesie Litwy leży stworzenie jak najlepszych warunków dla wszystkich, (…) w tym mniejszości polskiej”. Dodał jednak, że „nie zawsze możliwe jest spełnianie postulatów liderów mniejszości narodowych, ponieważ są one czasem sprzeczne z litewską konstytucją”.
Z kolei w odpowiedzi na pytania litewskiego portalu, Andrius Kubilius powiedział m.in., że jak zwykle w sposób bardzo otwarty, racjonalny, przyjazny” premierzy rozmawiali o „wspólnych sprawach i interesach” i „sporo uwagi” poświęcili sprawom energetyki”, ale również sytuacji mniejszości po obu stronach.
Według komunikatu Centrum Informacyjnego Rządu podczas spotkania Tuska z Kubiliusem omawiane były kwestie bilateralne oraz przyszłość regionalnych projektów infrastrukturalnych i energetycznych. Poruszono także tematykę relacji Grupa Wyszehradzka- państwa bałtyckie oraz polityki bezpieczeństwa i współpracy w ramach NATO, a odnosząc się do problematyki mniejszości narodowych, premierzy „podkreślili istotne znaczenie toczących się obecnie rozmów z udziałem Wysokiego Komisarza OBWE ds. Mniejszości Narodowych Knuta Vollebaeka, licząc, że pozwolą one na rozwiązanie istniejących problemów”.
Kresy24.pl
2 komentarzy
chel
21 lipca 2012 o 22:42Mam nadzieję, że A.Kubilius mówi prawdę i ma wolę przyznania mniejszości polskiej pełnych należnych praw. Takich jakimi Litwini cieszą się w Polsce.
Otryk
23 lipca 2012 o 10:45Od 20 lat litwini tylko obiecują a robią na odwrót.