Redakcja portalu Kresy24.pl, od lat m.in. popularyzującego wiedzę o polskim dziedzictwie kulturowym i cywilizacyjnym na dawnych Kresach Wschodnich, oświadcza że traktuje pojawiające się obecnie w polskim Internecie wezwania do „odzyskania Grodna” jako rosyjską prowokację, mającą na celu uzasadnić użycie siły przez Aleksandra Łukaszenkę do stłumienia pokojowych protestów.
Uważamy te działania za haniebne i wysoce szkodliwe dla interesów Rzeczypospolitej, a przede wszystkim dla Polaków na Białorusi.
W pełni popieramy stanowisko polskich władz sprzeciwiających się niezmiennie od wielu lat jakimkolwiek próbom rewizji istniejących granic.
Redakcja
fot. Andrzej Poczobut
Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:
7 komentarzy
reapolitik
22 sierpnia 2020 o 16:49Brawo dla portalu kresy24.pl.
dede
22 sierpnia 2020 o 16:55My wiemy …
Wy wiecie …
Że to jest ro$$yjska propaganda – ale bardzo dobrze, że bardzo mocno to akcentujecie i podkreślacie.
Tak trzymać :):):)
Nie poddawać się – WOLNA BIAŁORUŚ i WOLNA UKRAINA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kocur
24 sierpnia 2020 o 07:47Z całą stanowczością popieram !!! I należało by dodać wolna Rosja od putinizmu !
Czytelnik
22 sierpnia 2020 o 20:45Nie prezydent Łukaszenka szuka temat zastępczy , i nie myśli o tym że te protesty to przeciwko niemu .
Borys
23 sierpnia 2020 o 01:20Powiem tak, i to jest moja prywatna opinia. Nie chce mi sie tego chorego w dazeniu do wladzy kr…a komentować. Oczywiście dla jasnosci mam tu na myśli bylego prezydenta. Widzę tylko, że ma ostatnie podrygi. Pytanie tylko co zrobi bialoryska armia. Stanie po stronie satrapy moskiewskiego czy też po stronie narodu białoruskiego. Pewnie poleje sie trochę krwii. Pytanie co dalej. Czy armia ostatecznie otrzasnie się z amoku sowieckiego i stanie po stronie Białorusinów czy pójdzie za sowieckim, w mentalnosci, dowództwem. Drugim czynnikiem jest co zrobi spoleczenstwo. Wystraszy sie czy pokaże jaja i zawalczy o swoją wolność, w tej lub innej formie. Trzymam kciuki za Białoruś. Oby sie im powiodło. Widać, że satrapa, i nie tylko, sie boi. Co dalej? Wszystko tylko niezależność od chorej w umysle Moskwy jest wiecej warte niż co kolwiek innego. Niech Rosjanie kuszą sie w swoim wlasnym sosie.
peter
26 sierpnia 2020 o 23:38Czytalem taki komentarz na necie \Mamy silna armie to mozemy Grodno przylaczyc do Polski no i zaraz kilku rustroli wlaczylo sie do dyskusji
krogulec
28 sierpnia 2020 o 19:23A ruskie za Dźwiną.