Ogólnokrajowa Socjaldemokratyczna Partia Kazachstanu (OSDP), która przedstawia się jako grupa opozycyjna, zapowiedziała bojkot zbliżających się wyborów parlamentarnych.
Lider partii Aszat Rachimżanow powiedział, że OSDP nie weźmie udziału w wyborach 10 stycznia 2021 roku. Stwierdził, że scena polityczna narodu środkowoazjatyckiego nadal jest zdominowana przez „tę samą” elitę polityczną. „Te same zasady, te same partie polityczne”.
Decyzja o nieuczestniczeniu w wyborach zapadła na konferencji partyjnej 27 listopada, na której większość zebranych zagłosowała za bojkotem. Rząd Kazachstanu zapowiedział, że w wyborach weźmie udział sześć zarejestrowanych partii politycznych. Wśród partii znajdują się rządzący Nur Otan, cztery partie prorządowe – Aq Zhol, Auyl, Birlik i Komunistyczna Partia Ludowa – oraz OSDP.
Styczniowe wybory będą pierwszymi od czasu, gdy prezydent Kasym-Żomart Tokajew zastąpił Nursułtana Nazarbajewa, który złożył rezygnację w marcu ubiegłego roku, po prawie trzech dekadach sprawowania władzy. Nazarbajew nadal zajmuje kluczowe stanowiska, w tym szefa potężnej Rady Bezpieczeństwa i rządzącej partii Nur Otan. Cieszy się też niemal nie ograniczą władzą szarej eminencji i nietykalnością wynikającą z tytułu Ełbasy – ojca narodu. 107-miejscowy Majlis (kazachski sejm) jest obecnie zdominowany przez Nur Otan Nazarbajewa, który ma 84 posłów. Komunistyczna Partia Ludowa Kazachstanu i partia Aq Zhol mają po siedem miejsc. Pozostałe dziewięć mandatów wyznacza Zgromadzenie Ludu Kazachstanu, organ doradczy kontrolowany przez Nazarbajewa. Ostatnie wybory parlamentarne odbyły się w marcu 2016 roku.
O interesującej sytuacji związanej z OSDP, która przez niektórych uważana jest za konia trojańskiego informowaliśmy wcześniej –
rferl.org Oprac mK
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!