Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy jest rozczarowane brakiem jasnego stanowiska Biura Koordynatora Pomocy Humanitarnej ONZ na Ukrainie w sprawie ataku rakietowego wojsk rosyjskich na stację kolejową w Czapłynem, czytamy w oświadczeniu rzecznika MSZ Ołega Nikolenko, opublikowanym na Facebooku.
Nikolenko przypomniał, że w wyniku ostrzału Czapliny 24 sierpnia zginęło 25 cywilów, w tym dwoje dzieci, a Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej publicznie przyznało się do popełnienia tej zbrodni wojennej.
„Apele Wysokiego Przedstawiciela ONZ do „wszystkich stron” o przestrzeganie międzynarodowego prawa humanitarnego wydają się oderwane od rzeczywistości. Zrównanie ofiary z agresorem jest absolutnie niedopuszczalne” – czytamy.
Jak zaznaczono w oświadczeniu, Ministerstwo Spraw Zagranicznych oczekuje, że struktury ONZ będą mogły wykorzystać obecność na Ukrainie, aby się przekonać, która strona nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań wynikających z międzynarodowego prawa humanitarnego, bombardując Czapłyne inne ukraińskie miasta i wsie.
Atak rakietowy na stację kolejową w Czapłynem został przeprowadzony przez wojska rosyjskie 24 sierpnia 2022 roku (Dzień Niepodległości Ukrainy. Celem była stacja kolejowa i okolice miejscowości Czapłyne w obwodzie dniepropetrowskim. 25 osób zginęło (w tym dwoje dzieci), a co najmniej 50 zostało rannych
oprac. ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!