
Akcja ratunkowa w Podbrodziu. Zdjęcie wykonane przez Armię Litewską.
Prokuratura Generalna Litwy wszczyna śledztwo w sprawie śmierci czterech amerykańskich żołnierzy na litewskim poligonie.
Poszukiwania czterech zaginionych w Podbrodziu niedaleko granicy z Białorusią wzbudziły duże zainteresowanie opinii publicznej. W poniedziałkowy poranek 31 marca wreszcie przyszła wiadomość, że z bagna wyciągnięto pojazd opancerzony Hercules M88, którym przemieszczali się po poligonie żołnierze. Nie podano wprost, czy odnaleziono w nim żołnierzy, ale decyzja prokuratury wskazuje na to, że byli tam, a pomoc przyszła za późno.
Rozpoczęto dochodzenie przygotowawcze w celu ustalenia przyczyny śmierci – powiedziała w poniedziałek dziennikarzom w Sejmie prokurator generalna Nida Grunskienė.
Według niej, na miejsce zdarzenia udał się prokurator, a śledztwo prowadzi Prokuratura Generalna.
„Pojazd opancerzony został wyciągnięty na brzeg o 4:40 rano, operacja holowania została zakończona, pracują Litewska Żandarmeria Wojskowa i śledczy z USA” – powiedziała w poniedziałek rano minister obrony Litwy Dovilė Šakalienė agencji Elta.
Minister poprosiła o cierpliwość. Podkreśliła również, że jeśli chodzi o los żołnierzy amerykańskich, istnieje bardzo ścisłe porozumienie, że to strona amerykańska będzie pierwszą, która udzieli informacji. Najpierw oczywiście zostaną poinformowane rodziny żołnierzy.
Tymczasem pojawiła się informacja, że bagno i torfowisko, w którym zatonął amerykański Hercules to miejsce, które w ogóle nie było zaznaczone na mapach państwowych.
Torfowisko to w ogóle nie było zaznaczone na mapach dostępnych dla instytucji państwowych. Ochrona terenów podmokłych budzi wiele wątpliwości, wiele terenów podmokłych jest wykorzystywanych rolniczo, więc podejmowane są wysiłki, powiedziałbym, aby sztucznie zmniejszyć powierzchnię terenów podmokłych i twierdzić, że jest ich mniej – powiedział w radiu LRT Nerijus Zableckis, szef Fundacji Przywracania i Ochrony Terenów Podmokłych.
„Państwo powinno podjąć działania i w końcu prawidłowo oznaczyć mokradła. (…) Informacje są w pewnych bazach danych, w geoportalu, ale są bardzo rozproszone i nie odpowiadają rzeczywistej sytuacji” – podkreślił.
Inne źródła przeczą słowom ekologa. Aleksandras Matonis z telewizji Delfi napisał na Facebooku, że wojsko, zarówno sojusznicze, jak i litewskie, korzysta z innych map, bardzo szczegółowych, na których takie „obiekty” jak bagna, torfowiska są dokładnie oznaczone.
Czterech amerykańskich żołnierzy zaginęło we wtorek 25 marca podczas ćwiczeń na poligonie w Podbrodziu, oddalonym o około 15-20 km od granicy Litwy z Białorusią.
ba za delfi.lt/LRT.lt/elta.lt
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!