
Fot: Immigration And Customs Enforcement / ctrcenter.org
“Znajdziemy dla nich dobry użytek” – zapewniają władze w Kijowie.
Od poniedziałku 17 listopada administracja Donalda Trumpa rozpocznie deportację obywateli Ukrainy, którzy “naruszyli prawo obowiązujące w Stanach Zjednoczonych” – donosi Washington Post, powołując się na polecenie Departamentu Sprawiedliwości.
Ukraińska ambasador w USA Olga Stefaniszyna potwierdza. Według niej, chodzi o około 80 osób. Nie ujawnia natomiast, jakie naruszenia popełniły. Wiadomo jednak, że wśród nich są m. in. 41-letni Roman Surowcew skazany za liczne kradzieże i niejaki Andriej Bernik – osądzony za zabójstwo – podaje Unian.
Ich adwokaci twierdzą, że obaj przybyli do USA jeszcze w czasach ZSRR, jako dzieci, więc formalnie nie są w ogóle obywatelami ukraińskimi, tylko nieistniejącego już ZSRR, mimo że urodzili się na terenie dzisiejszej Ukrainy. Równie dobrze można by ich więc odesłać do Rosji, jako prawnego następcy Związku Radzieckiego.
Według prawników, służby USA “chcą wygnać z kraju dużą liczbę obywateli Ukrainy” i odmówiono im przewidzianej amerykańskim prawem procedury “wyrażenia strachu przed deportacją”.
“Ukraina jest strefą działań bojowych, jest tam stan wojenny i jest całkiem prawdopodobne, że ludzie ci zostaną przymusowo wcieleni do wojska i wysłani na front, gdzie jest duże ryzyko śmierci” – uzasadniają adwokaci. “Zasługuję na deportację, ale nie do strefy działań bojowych. Jak możecie mnie deportować na wojnę?” – pyta Bernik.
Pojawił się też nieoczekiwany problem logistyczny: między Stanami Zjednoczonymi i Ukrainą nie ma połączenia lotniczego, więc nie wiadomo, jaką trasą wysłać deportowanych. Niewykluczone, że odbędzie się to przez jakiś kraj trzeci. Czy wojskowymi samolotami przez Polskę? WP tego nie wyklucza.
Zamiar deportacji Ukraińców przez administrację Donalda Trumpa skomentował pragnący zachować anonimowość doradca Wołodymyra Zełenskiego. “Stany Zjednoczone mogą deportować tylu ludzi, ilu zechcą. Znajdziemy dla nich dobry użytek” – zapewnił.
Wiosną tego roku amerykańskie media pisały, że władze USA opracowały plan masowej deportacji uchodźców, który miał jakoby objąć 200 tys. Ukraińców i 500 tys. Haitańczyków. Ograniczono też wysokość zasiłków dla uchodźców. Na razie jednak nic więcej o tym nie wiadomo.
W ubiegłym roku Stany Zjednoczone deportowały tylko 53 Ukraińców. Dziennikarze zastanawiają się, czy wkrótce to samo zaczną robić Niemcy, które w ostatnim czasie odnotowały wzmożony napływ młodych Ukraińców w wieku poborowym.
Zobacz także: Andżelika Borys otwarcie przemówiła pod dyktando Łukaszenki!
KAS










Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!