Nie potwierdzają się informacje, że w ukraińskich uderzeniach na punkty dowodzenia w Iziumie został ranny przebywający tam szef Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej Walerij Gierasimow. Zdążył wyjechać przed atakiem.
Stany Zjednoczone potwierdzają, że =Gierasimow przybył do obwodu charkowskiego, aby osobiście dowodzić rosyjską ofensywą na wschodniej Ukrainie, pisze The New York Times.
Według dwóch anonimowych urzędników Pentagonu, informatorów NYT, Gierasimowowi, który przybył na front, by osobiście dowodzić atakiem, i przed 9 maja zameldować Putinowi wykonanie rozkazu, udało się opuścić stanowisko dowodzenia zanim zostało ono ostrzelane przez siły ukraińskie.
Jak pisze NYT, kiedy siły ukraińskie dowiedziały się o przyjeździe Gierasimowa, uderzyły w jedno ze stanowisk dowodzenia, w których przebywał szef sztabu, ale było już za późno – Gierasimow zdążył wyjechać.
Doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ołeksieja Arastowicza twierdzi, że w ostrzale dwóch pozycji wroga zginęło co najmniej 200 rosyjskich okupantów, w tym 30 wysokich rangą oficerów, – od majora do pułkownika.
O trafieniu Gierasimowa pisały wczoraj ukraińskie media. Na portalach społecznościowych opisywano szczegółowo, że Gierasimow został trafiony odłamkiem w prawą nogę, i że odłamek został usunięty i życiu jego zagraża niebezpieczeństwo.
Wcześniej pojawiały się w mediach społecznościowych nieoficjalne doniesienia nawet o śmierci Gierasimowa.
Ukraińskie i zachodnie źródła podają też, że w wyniku ataku zginął generał Andriej Simonow, jak na ironię, odpowiedzialny za obroną radioelektroniczną.
Źródła amerykańskie nie mają informacji o ostrzale rosyjskiego sztabu, ale potwierdzają przybycie Gierasimowa. Obecność tak wysokiego rangą urzędnika na linii frontu to niezwykłe wydarzenie. „Zakładamy, że tam był, bo przyznają, że nie rozwiązali wszystkich swoich problemów” – powiedział jeden z rozmówców dziennika.
28 kwietnia media podały, powołując się na źródła, że szef Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej Walery Gierasimow przybył do zdobytego Iziumu w obwodzie charkowskim, by osobiście dowodzić wojskami w Donbasie.
30 kwietnia w pobliżu głównego stanowiska dowodzenia, w której rzekomo znajdowała się kwatera Gierasimowa, doszło do wybuchu z dużą liczbą rannych. Następnego dnia rozeszły się pogłoski, że Gierasimow również został ranny, po czym został pilnie przewieziony do Rosji, ale Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy nie potwierdziło informacji, że został ranny.
oprac. ba/nashaniva.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!