Zaledwie tydzień temu chwalili się własnym lotnictwem. Dziś już ukraińscy wojskowi chwalą się jego likwidacją i sprowadzeniem tzw. armii Ługańskiej Republiki Ludowej na ziemię.
– W wyniku operacji specjalnej, przeprowadzonej w strefie operacji antyterrorystycznej (ATO) zniszczono sprzęt lotniczy bojowników. To ten sam sprzęt, którym bojownicy się chwalili opowiadając, że mają lotnictwo. Planowali użyć go przeciwko naszym siłom, które znajdują się na obszarze prowadzenia ATO – poinformował Władysław Sielezniow z biura prasowe Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.
Przedstawiciele armii nie chcą ujawnić, gdzie znajdowało się lotnisko separatystów. Zdradzili tylko o jaki sprzęt chodzi – samoloty i śmigłowce bojowe. – To sprzęt wroga, MI-24 to sprzęt bojowy – powiedział Sielezniow.
Nie wyjaśniając więcej szczegółów Ministerstwo Obrony podało zaś, że poprzedniego dnia ukraińscy wojskowi zniszczyli 4 czołgi, 9 transporterów opancerzonych, 4 wyrzutnie rakiet „Smiercz”, 12 zestawów rakietowych „Grad” i 18 samochodów przeciwnika. Na liście znalazły się też unieszkodliwione samoloty i helikoptery: po jednym L-39 i JAK-52, po dwa AN-2 i JAK-50 oraz cztery śmigłowce MI-24.
Być może to właśnie te, które jeszcze w miniony weekend pokazywano nawet w głównym wydaniu wiadomości rosyjskiej telewizji „Rossija” w specjalnym reportażu poświęconym narodzinom „lotnictwa Noworosji”. Kilka dni wcześniej podobny materiał ukazał się na antenie innego prokremlowskiego kanału – LifeNews.
Kresy24.pl/pravda.com.ua
https://www.youtube.com/watch?v=IyhEYKHCEok
15 komentarzy
Zygmunt
27 stycznia 2015 o 13:23Gratulacje dla Armii Ukrainy. Oby więcej takich informacji. Widać więcej kacapów musi wrócić w ubranku drewnianym, żeby matki „zaginionych podczas ćwiczeń” doprowadziły do zmiany bandyckich ,czekistowskich rządów Fiutina.
Barnaba
27 stycznia 2015 o 13:40Mają za swoją głupotę. Jeśli się pokazuje samoloty na lotnisku to wiadomo że ktoś wytypuje gdzie to lotnisko jest. No i mają po samolotach. Mogą się tylko cieszyć, bo raczej Ukraińcy i tak by je zestrzelili w powietrzu a więc ktoś by zginął a tak paradoksalnie kogoś ocalili bo nikt do nich nie wsiądzie. Podobno dziś się w Doniecku separatyści spotkali z jakimiś wysłannikami Kijowa a to może oznaczać że coś im ofensywa utknęła, albo wystrzelali już to co mieli i muszą zacząć gadać. Znowu wojna może przybrać charakter pozycyjny. A koszty rosną…
Zeus
27 stycznia 2015 o 14:06Gratulacje? Chyba propaganda UPA na głowę ci spadła wraz z sufitem…Może jeszcze w dwa okręty podwodne i krążownik uwierzysz,bo Łysenko zaraz tak powie. Ukrowermaht to co najwyżej mógł ostatniej doby taki sprzęt stracić,jeśli nie więcej.
Robin
27 stycznia 2015 o 14:14Widzę, że kolejny bolszewik z zanikami pamięci.
Eldo
27 stycznia 2015 o 14:27Nie zgodzie sie. Ukraińcy tak wiele już klamali i praktycznie 90% podawanych informacji to totalne farmazony. Oni nigdy na nic nie maja dowodu to czasu kiedy to sie okazuje totalnym klamstwem i farmazonem jak zywkle. NIech pokaza jakikolwiek dowod na to. Jakos rebelianci nie maja z tym zadnego problemu by pokazywac dowody swoich wygranych, martwych, pojmanych zolnierzy, przejetego , zniszczonego ukrainskiego sprzetu ect… a ukraincy tylko pierdza faramazony.
ktos
14 lipca 2020 o 08:39Powiedz co obecni ukraincy sa winni temu ze czesc ich dziadow walczylo w Wermachcie? Bedziemy sie licytowac historia sprzed prawie wieku? Przypomne tylko ze Wojsko Polskie razem z pruskim bralo udzial w inwazji na Rosje za czasow Napoleona. Polacy razem z Niemcami i Rosjanami i Austriakami bili sie przeciw sobie w czasie I wojny Swiatowej. Wiec nie rzucaj tak oskarzen bo i nasz kraj ma swoje ciemne plamy.
Eldo
27 stycznia 2015 o 14:25Hahah przeciez to sa totalne brednie. Nie ma na potwierdzenie tego żadnego dowodu. Przeciez wedlug łysenki lotnisko w donbasie dalej jest w rekach ukrainskiej armi… a fakty sa takie ze wolontariusze tam pracujacy wykopali juz ponad 100 cial ukrainskich zolnierzy. Jak zobacze to uwierze albo jak jakiegolwiek zrodlo poza ukrainskim… bo ukraincy sa calkwoicie niewiarygodni to potwierdzi.
Pat
27 stycznia 2015 o 14:39Jest również lotnisko w Ługańsku. I nie sądzę, żeby tak grubo kłamali. Był szum z tymi niby siłami powietrznymi separatystów to zobaczymy co z tego zostanie.
Fakty
27 stycznia 2015 o 15:08Skoro Ukraine’s Defense Minister Valery Geletey stwierdzil że rosjanie uzyli broni nuklearnej to mysle ze wiekszych farmazonow niz od ukraincow to juz uslyszec nie mozna.Nie mowie ze te kilka samolotow szkoleniowych jest cos warte wiecej niz złom, ale zupełnie nie wierze ukrainca… za duzo właśnie i za grubo kłamali.
Marek
27 stycznia 2015 o 23:14FAKTY… te jesteś jednak analfabetą. Coś gdzieś usłyszysz przeczytasz i nie zrozumiesz. To nie minister mówił, że Rosjanie użyli broni atomowej, a napisał to dziennikarz, który opisywał swoją rozmowę z ministrem. Na szczęście był zapis. Minister mówił o rosyjskich moździerzach 240 mmm używanych w Doniecku wobec broniących się na lotnisku spadochroniarzy, które mogą wstrzeliwać również taktyczne pociski atomowe o mocy 1 KT! Dziennikarz skrócił tę myśl do wystrzeliwania taktycznych pocisków atomowych przez Rosjan wśród separatystów. Ruska propaganda to podłapała i robi wodę z mózgów takim jak ty. Bo ruska propaganda jest przeznaczona dla prymitywów… I trafia dobrze.
moniu59
27 stycznia 2015 o 17:53I Są Następni konfidenci.
O'Cooley
27 stycznia 2015 o 20:40Te muzealne eksponaty pewnie nawet silników nie miały, bo były wymontowane przed przekazaniem do muzeum. Po to pokazywali ze uruchamiają lotnictwo w Ługandzie i Donbabwe by rosyjskie lotnictwo mogło ich wspierać udając lotnictwo ” opołczeńców”.
Hehesz
28 stycznia 2015 o 10:03Ługandzie,Donbabwe haha 😉
akn
28 stycznia 2015 o 01:27co to za dziwna machina do straszenia zajęcy w POlu?
koliber
30 stycznia 2015 o 11:08Z tego co pamiętam według propagandy Kijowa lotnictwo Noworosji miało przestać istnieć
http://novorossia.today/flota-powietrzna-lrl/